Jak iPhone został stworzony przez „klaster dupków”

Kiedy postanowił stworzyć iPhone'a, Steve Jobs celowo wybrał inżynierów bez doświadczenia w branży telefonii komórkowej, ponieważ nie chciał Smartfon Apple ma być „skażony” starymi pomysłami na temat tego, co można, a czego nie można osiągnąć, mówi były inżynier oprogramowania, który pracował nad projekt.

„Mieliśmy okazję zatrudnić ludzi z Palm, z Nokii, aby pomogli nam zbudować tę rzecz. [Ale] Steve powiedział: „Nie, nie, nie musimy tego robić” – powiedział mi Andy Grignon podczas niedawnego wywiadu na scenie Konferencja DENT o innowacjach w Sun Valley w stanie Idaho.

„Nie był po prostu dupkiem, chociaż miał taką tendencję”, powiedział Grignon, który był starszym menedżerem ds. iPhone'a odpowiedzialnym za upewnienie się, że oprogramowanie radiowe działa. „To, co właściwie robił, to pod auspicjami utrzymywania programu w tajemnicy i bezpieczeństwie, nie chciał każdy spoza Apple wiedział, co robimy, ale miał coś w głowie i to się objawiło później. Nie chciał, aby projekt był splamiony tym, co wtedy uważaliśmy za telefon”.

Podczas wywiadu Grignon przypomniał, jak on i zespół Apple przedstawili pomysł wizualnej poczty głosowej podczas spotkania z odpowiednikami w AT&T, tylko po to, by otrzymuje protekcjonalne klepnięcie po głowie i zostaje poinformowany przez zespół AT&T, że nie miał pojęcia, jak skomplikowana jest poczta głosowa, i że pomysł Apple nie zadziała.

„Doszliśmy do sytuacji patowej, a ja płakałem do Steve'a, a oni rozwiązali to na poziomie dyrektora generalnego” – powiedział Grignon.

Rzeczywiście, ta swoboda… Apple cieszyło się zachowaniem kontroli nad rozwojem iPhone'a – bez konieczności konsultowania się z operatorem sieci bezprzewodowej na każdym kroku – był w tamtych czasach czymś niezwykłym. Grignon powiedział, że silna osobowość Jobsa i jego zdolność do zawierania transakcji na szczycie umożliwiły szalenie zmotywowanemu zespołowi Apple’a wyprodukowanie tak zmieniającego grę urządzenia.

„Właściwie nie sądzę, aby ktokolwiek poza Apple był w stanie zbudować iPhone'a, ponieważ nie tylko miałeś faceta takiego jak Steve, który zarządzał statkiem, ale miałeś pod sobą kilku mini-Steve'ów, którzy zarządzali swoimi statkami ”- powiedział Grignon, który ma również przemawiać na MacWorld 2014 w San Francisco (“Powstawanie iPhone'a: ​​historie od niejawnego informatora”, 15:00 Piątek). „To była po prostu cała gromada dupków. Byłem jednym z nich! Ale byliśmy zmotywowani w sposób, w jaki nigdy wcześniej nie widziałem zmotywowanego zespołu”.

Grignon prowadzi teraz własny startup, Laboratoria Quake, w Half Moon Bay w Kalifornii. On i wielu innych byłych członków zespołu iPhone'a pracuje nad Osiem.ly, oprogramowanie w chmurze, które pomoże firmom i osobom prywatnym bezproblemowo publikować treści multimedialne i społecznościowe na wielu platformach, bez konieczności samodzielnego kodowania.

„Co to, do cholery, jest ‚Fuckchop’?”

W DENT Grignon podzielił się również historią stojącą za Jobsem, nazywając go „fuckchop” – tag, który tak bardzo utkwił w Grignon, że miał wizytówki z tym tytułem.

Słowny atak Jobsa miał miejsce podczas demonstracji w pierwszych dniach wideokonferencji na iChat AV, powiedział Grignon.

„Byliśmy tam, czekaliśmy na [Pracę], a on wchodzi… Czyta wszystkie swoje e-maile i pyta: »Co to jest do cholery? To nie ma sensu” i zaczynamy się z tego śmiać… Potem zaczynamy robić demo, a ja idę do swojego biura, aby przeprowadzić wideorozmowę”.

Nagle dźwięk Grignona ucichł. Jobs i pozostali uczestnicy spotkania widzieli Grignona, ale nie mogli go słyszeć. Jednak zdecydowanie je słyszał.

„Jak głupek, zaczynam próbować dowiedzieć się, co się dzieje, kiedy tam jest, i zaczynam marnować jego czas, a to natychmiast odepchnęłoby go w bok” – powiedział Grignon. „Stał się coraz bardziej poruszony i poruszony, i mogłem go przeczytać, ale byłem tak skoncentrowany na naprawieniu tylko tej jednej rzeczy. Wreszcie powiedział: „Wiesz co? Zapomnij o tym, wiem, co to jest „kurwa”, to ty! Przestań marnować mój pieprzony czas! Przejdźmy dalej!'"

Wtedy Grignon usłyszał kliknięcie, gdy wideokonferencja nagle się skończyła.

„Jeśli kiedykolwiek miałeś ochotę zwymiotować trochę w usta, to jest to” – powiedział Grignon. „Nie powiedziałbym, że czułem się zdruzgotany, ale naprawdę czułem się jak kupa gówna. Dużo czasu zajęło mi przezwyciężenie tego.”

Najnowszy wpis na blogu

Apple współpracuje z Pinterestem, aby pomóc Ci znaleźć kolejną świetną aplikację
September 10, 2021

Jeśli jesteś użytkownikiem Pinteresta i zależy Ci na odkrywaniu aplikacji, Apple ma dla Ciebie idealną ofertę. Firmy nawiązały współpracę, aby stwo...

Facebook 6.0 już w App Store z głowami czatów, naklejkami, przeprojektowanym kanałem wiadomości na temat iPada
September 10, 2021

Facebook 6.0 już w App Store z głowami czatów, naklejkami, przeprojektowanym kanałem wiadomości na temat iPadaWcześniej dzisiaj został ujawniony Fa...

| Kult Maca
September 10, 2021

Zobacz, kto jest w kącie Apple w walce o prywatność FBIDziś w Kalifornii pada deszcz majtek amicus.Fot. Dariusz Sankowski/PixabayFirmy i organizacj...