W doskonałej Iana Parkera Nowojorczyk z profilu Jony'ego Ive'a z Apple, mistrz projektowania Apple jest wspomniany jako dyskredytujący nienazwanego konkurenta, który pozwala klientom na robienie z ich urządzeń „cokolwiek zechcesz”.
Najwyraźniej Motorola uważa, że komentarz dotyczył ich, a dyrektor generalny Motoroli Rick Osterloh teraz odpala, nazywając ceny Apple „oburzającymi” i kwestionując komentarze Ive.
Tak jak retrospekcja, w Nowojorczyk profil, Parker pisze:
W jednej z naszych rozmów Ive zjadł produkt rywala, prosząc mnie, abym go nie wymieniał: „Ich propozycja wartości brzmiała: „Zrób to, co chcesz. Możesz wybrać dowolny kolor”. I wierzę, że zrzekasz się odpowiedzialności jako projektanta”.
To dość niejasne… tak niejasne, że nawet nie przyszło mi do głowy, że może mówić o Motoroli. Ale Osterloh uważa, że Ive wyraźnie o nich mówi. W rozmowie z BBCOsterloh powiedział:
Jesteśmy przekonani, że użytkownik końcowy powinien być bezpośrednio zaangażowany w proces projektowania produktów… Udostępniamy całą linię produktów. I szczerze mówiąc, mamy do nich zupełnie odwrotne podejście [Apple].
Następnie Osterloh nazwał cenę iPhone'a 6 oburzającą, porównując 16 GB iPhone'a 6 do 649 USD z 16 GB Moto X za 399 USD. Jabłka do pomarańczy w mojej książce, gra słów nie zamierzona, ale proszę bardzo.
Osterloh może mieć rację i że Ive mówił lekceważąco o Motoroli. Ma też rację, że komentarze Ive'a dotyczące „zrzeczenia się odpowiedzialności jako projektanta” poprzez umożliwienie ludziom wyboru opcji personalizacji są nieco bogate w Ive. Ive nie tylko wprowadza na rynek Apple Watch, modne urządzenie z wieloma opcjami personalizacji, ale także iPhone, iPod i Linie iPhone'a są dostarczane z różnymi opcjami dostosowywania: do licha, możesz kupić iPhone'a w kolorze złotym lub możesz kupić go w kolorze jasnozielonym Plastikowy. Jeśli Motorola zrezygnowała z odpowiedzialności projektanta za umożliwienie użytkownikom dostosowywania, tak samo Apple.
To wszystko powiedziane. W obronie Ive'a miał łaskę nie wymieniać z imienia Motoroli ani żadnej z innych firm, które krytykował w artykule New Yorkera. Może Osterloh powinien był odpuścić krytykę.
Źródło: BBC