Aby przeprowadzić zabawny eksperyment z wizualizacją danych, dobrzy ludzie z MobileUnlocked stworzyli mapę świata pokazującą, jak koszt iPhone'a 5s zmienia się na całym świecie.
Możliwe jest spojrzenie na te dane zarówno w dolarach, jak i funtach – i, co równie interesujące, przed i po opodatkowaniu, które oczywiście różnią się znacznie w zależności od kraju, na który patrzysz.
Jak Tim Worstall pisze dla Forbes:
„Głównym powodem [tego] są rządy. Zastosowane ceny zawierają podatki od sprzedaży (a w przypadku USA kalifornijskie obowiązują dla całego kraju) i oczywiście różnią się one w każdej jurysdykcji podatkowej. Są też różne miejsca, które mają podatki importowe na elektronikę.
…
Jest tam również drugi, znacznie drobniejszy [powód]. Apple, jak każda inna firma, działa w „punktach cenowych”. Nikt w ogóle nie wychodzi i nie sprzedaje czegoś za 501 dolarów. To może nie być całkowicie racjonalne, ale tak my, ludzie, postrzegamy rzeczy, że 499 USD jest znacznie tańsze niż 501 USD. Z pewnością wszyscy zachowujemy się tak, jakby było o wiele więcej niż 2 dolary taniej. Zatem punkty cenowe wyniosą 499 USD, być może 489 USD, 449 USD zamiast 451 USD”.
Idąc o krok dalej, autorzy badania umożliwili dodatkowo wykreślenie zależności między: cena iPhone'a i krajowy PKB (PPP) na mieszkańca dla wszystkich krajów, w których dane są do dyspozycji.
Na tej podstawie najdroższym krajem na posiadanie iPhone'a 5s są Chiny, gdzie koszt stanowi 9,55 proc. średniego PKB, podczas gdy Stany Zjednoczone są najtańsze — zaledwie 1,15 proc.
Źródło: Mobilny Odblokowany
Przez: Forbes