Recenzja pierwszego i drugiego odcinka „Monarch: Legacy of Monsters”, odniesienia, spekulacje

Monarcha: Dziedzictwo potworów w piątek wkroczył na Apple TV+, wprowadzając największą gwiazdę w historii serwisu streamingowego: Godzillę.

Jako wieloletni fan filmów kaiju, jestem tutaj, aby zrecenzować pierwsze dwa odcinki, a także przypomnieć widzom historię MonsterVerse poruszoną w nowej serii. Dorzucam nawet pewne spekulacje na temat tego, co wydarzy się w późniejszych odcinkach.

Powinieneś obejrzeć Monarcha: Dziedzictwo potworów?

Podejmując decyzję o oglądaniu Monarcha, powinieneś zadać sobie pytanie, czy podobał Ci się film z 2014 roku godżilla. Jeśli tak, nowy serial Apple TV+ może ci się spodobać nawet bardziej niż poprzedni film.

Ta nowa seria jest w dużej mierze kontynuacją, nie tylko chronologicznie, ale także pod względem tonu. Aby być gotowym, w tym tygodniu obejrzałem ponownie film z 2014 roku Monarchai chociaż film przedstawia gigantyczną radioaktywną jaszczurkę walczącą łeb w łeb z dwoma innymi kaiju, były one widoczne na ekranie przez mniejszość czasu. Film tak naprawdę nie opowiada o walkach gigantycznych potworów – chodzi o ludzi żyjących w świecie, w którym toczą się walki gigantycznych potworów.

Monarcha Jest taki sam. Jest w nim kaiju, ale w centrum uwagi są ludzie. Zatem sukces serialu będzie zależał od nich, a nie od Godzilli.

Jeśli o mnie chodzi, jestem uzależniony. Tajemnica w sercu serii jest fascynująca, scenariusz jest dobry, postacie są sympatyczne i wszechstronne. Odcinki są dobrze nakręcone i pięknie nakręcone. Seria Apple TV+ zawiera potwory miażdżące scenerię, ale oferuje też coś więcej.

W większości tych aspektów Monarcha: Dziedzictwo potworów jest lepszy niż film z 2014 roku. Dla mnie historia filmu inna niż Godzilla czasami się przeciągała. Nie jest to prawdą w przypadku serialu.

Ponieważ Apple TV+ zaczęło się od dwóch odcinków Monarcha wypuszczone razem, mamy szansę od razu wciągnąć się w historię. I takie są te odcinki można już oglądać. Po nich będzie emitowany jeden odcinek w każdy piątek do 12 stycznia.

Czego mogłeś przegapić w odcinkach 1 i 2

Każdy, kto widział wszystkie najnowsze filmy, których akcja rozgrywa się w MonsterVers trzeba o tym pamiętać podczas oglądania Monarcha że znaczna część serialu rozgrywa się wkrótce po oryginalnym filmie z 2014 roku. Przede wszystkim wydarzenia z 2019 r Godzilla: Król potworów jeszcze się nie wydarzyło, więc nie daj się zwieść temu, że bohaterowie serialu próbują odkryć to, co już wiesz.

I tak naprawdę bohaterowie nie mają tak dobrego zrozumienia wydarzeń godżilla (2014) tak jak my, widzowie, to robimy. Ważną częścią serialu są zamieszanie wokół wydarzeń, które doprowadziły do ​​zniszczenia San Francisco.

Mieszkańcy Tokio boją się, że Godzilla zaatakuje ich miasto. Wiadomość wyraźnie nie rozeszła się, że Godzilla w ogóle nie zaatakował San Francisco – walczył z dwoma kaiju, aby im zapobiec składali jaja w mieście, co spowodowałoby zmiażdżenie dużej części Ameryki Północnej pod hordą olbrzymów owady. Godzilla jest bohaterem, a nie złoczyńcą. Ale najwyraźniej nikt o tym nie wie.

Dezinformacja i zamieszanie w następstwie „ataku” Godzilli w San Francisco

Dla mnie jest to realistyczne. Jako widzowie jesteśmy naocznymi świadkami tego, co się wydarzyło. Autor scenariusza ds Monarcha rozumie, że ludzie żyjący w tym świecie nie mieliby tak jasnego obrazu wydarzeń. Taksówkarz w pierwszym odcinku, który nie wierzy, że atak w ogóle miał miejsce – twierdzi, że to wszystko CGI – jest przykładem tego, jak zagmatwana byłaby sytuacja, gdyby wydarzenia z filmów stały się rzeczywistością.

Ale zanim do tego dotrzemy, jest scena, w której występuje Johna Goodmana rozgrywający się podczas wydarzeń Kong: Wyspa Czaszki, którego akcja rozgrywa się w 1973 r. Tego przerywnika właściwie nie było w filmie; powstał specjalnie na potrzeby serialu Apple TV+. To nasze wprowadzenie do zbioru dokumentów, które okażą się bardzo ważne w późniejszych odcinkach.

Następnie zostajemy przedstawieni naszym dwóm różnym obsadom postaci Monarcha: Dziedzictwo potworów. Jednocześnie śledzimy przeplatające się historie rozgrywające się w latach 50. i 2015 roku, opowiadające o trzech pokoleniach rodziny. Wcześniejsze pokolenie szuka gigantycznych potworów. Ich wnuki szukają ojca, ale z pewnością natkną się też na kaiju.

Jedna historia, 3 pokolenia

Lee Shaw, dr Keiko Miura i Bill Randa tworzą grupę z lat 50. w „Monarch: Dziedzictwo potworów” w Apple TV+
Lee Shaw, dr Keiko Miura i Bill Randa tworzą grupę bohaterów z lat 50. Monarcha: Dziedzictwo potworów.
Zdjęcie: Apple TV+

Do grupy z lat 50. zaliczają się naukowcy dr Keiko Miura (w tej roli Mari Yamamoto) i Billa Randę (Andersa Holma) wraz z Lee Shawem, którego gra Wyatta Russella, kogo możesz pamiętać Kapitan Ameryka i Zimowy Żołnierz na Disney+.

Żeby nie było nieporozumień, wygląda na to, że doktor Miura nie pracuje dla organizacji Monarch. Właściwie nie ma żadnej wzmianki o tajnej grupie z tego okresu. Chociaż wiemy, że jest w pobliżu – pojawiają się retrospekcje godżilla (2014) pokazują, że Monarch studiuje Godzillę i inne kaiju w latach pięćdziesiątych.

Kiedy po raz pierwszy spotykamy tę grupę postaci, jest rok 1959 i szukają one globalnej sieci tuneli, które odegrają taką rolę w Król Potworów.

Zwróć uwagę na odniesienie do MUTO: Massive Unknown Terrestrial Organisms. To określenie z filmów. Nie wiem, dlaczego seriale i filmy unikają używania znanego terminu kaiju. Być może dzieje się tak z powodu rywala Obrzeże Pacyfiku kino nazywali swoje gigantyczne potwory kaiju.

Zaskakujący rodzinny sekret

Bohaterami z 2015 roku są Cate Randa, May Olowe-Hewitt i Kentaro Randa.
Monarcha postacie z 2015 roku to Cate Randa, May Olowe-Hewitt i Kentaro Randa.
Zdjęcie: Apple TV+

Tymczasem grupa z 2015 roku zaczyna od odkrycia, że ​​dwójka z nich ma wspólnego ojca, a on ukrywa kilka głównych tajemnic, w tym to, że ma dwie rodziny. Do tej grupy zalicza się Cate Randa (Anna Sawai), jej przyrodni brat Kentaro Randa (Rena Watabe’a) i May Olowe-Hewitt (Kiersey Clemons).

Choć nieobecny i rzekomo martwy, ojciec, Hiroshi Randa, jest jednym z łączników międzypokoleniowych, ponieważ w jakiś sposób był zaangażowany w poszukiwania kaiju. Ale nie pracuje dla tajnej organizacji Monarch, bo to byłoby zbyt proste i łatwe.

Odkrycie, jaka dokładnie była jego rola, pozostawimy przyszłym odcinekom serialu. Nie wiem, czy znajdę czas na zgłębienie kolejnej zagadki: jak mężczyzna z ewidentną obsesją na punkcie kaiju znalazł czas dla dwóch różnych rodzin na dwóch kontynentach.

Odcinek pierwszy z Monarcha: Dziedzictwo potworów kończy się cliffhangerem, w którym babcia dzieci, dr Miura, najwyraźniej zostaje pożarta przez młode robaki kaiju. Odcinek drugi nie rozwiązuje problemu tego klifu, ponieważ cofa się w czasie o kilka lat, aby opisać pierwotne spotkanie doktora Miury, Billa Randy i Lee Shawa. Oczywiście ważne będzie śledzenie wydarzeń z tego cyklu, w przeciwnym razie będziesz zdezorientowany.

Dla grupy w 2015 roku akcja naprawdę nabiera tempa po przeszukaniu biura ich taty w Tokio. w poszukiwaniu dokumentów elektronicznych, które postać grana przez Johna Goodmana wrzuciła do oceanu na początku odcinka jeden. Już samo ich otwarcie zwraca uwagę organizacji Monarch na młodych ludzi. (Pamiętasz Monarchę? To jest program telewizyjny o Monarch. Nawet jeśli dotychczas prawie go nie widywano.)

Kurt Russell na ratunek

Kurt Russell w „Monarch: Dziedzictwo potworów” w Apple TV+.
Kurt Russell gra jedną z wersji oficera armii Lee Shawa w nowej serii Apple TV+ Godzilla.
Zdjęcie: Apple TV+

Tajemnicze sługusy Monarchy ścigają Cate Randę, Kentaro Miurę i May Olowe-Hewitt po oświetlonych neonami ulicach Tokio, próbując zabrać dokumenty. Licząc na pomoc, zwracają się do Lee Shawa z 2015 roku, granego przez legendę kina Kurta Russella w tej epoce.

Wcielanie się Kurta i jego syna Wyatta w tę samą postać w odstępie trzech pokoleń mogło być tylko chwytem marketingowym, ale w rzeczywistości sprawdza się bardzo dobrze.

W 1952 roku dr Miura, Bill Randa i Lee Shaw bawią się w kotka i myszkę z kaiju w amerykańskim szpitalu. Statek marynarki wojennej, który w tajemniczy sposób pojawił się na środku wyspy na Filipinach, wiele mil od… ocean. To dodaje emocji i powinno zadowolić każdego, kto byłby zawiedziony, gdyby w każdym odcinku nie było przynajmniej jednego kaiju.

Godzilla w nowym serialu science-fiction „Monarch: Legacy of Monsters” w Apple TV+.
Cate Randa i Godzilla na krótko spotykają się twarzą w twarz w pierwszym odcinku Monarcha.
Zdjęcie: Apple TV+

Spekulacje na temat przyszłych odcinków Monarcha: Dziedzictwo potworów w Apple TV+

Nawet bez obejrzenia trzeciego odcinka Monarcha: Dziedzictwo potworów, mogę zgadnąć, co nadchodzi.

Po pierwsze, chociaż tajemniczy ojciec Hiroshi Randa zaginął w 2015 roku i przypuszcza się, że nie żyje, nie zostało to potwierdzone. Istnieje duża szansa, że ​​pojawi się w dalszej części serii w jakiś dramatyczny sposób. Tak często wyglądają te sprawy.

Organizacja Monarch jest przedstawiana jako czarny charakter w tej serii. Wydaje mi się jednak możliwe, że w pewnym momencie grupa 2015 zostanie przechwycona przez tę organizację i odkryje to – niespodzianka! – prowadzony jest przez ich dziadków, którzy ukrywali się od lat 50. XX wieku.

To oczywiście czyste spekulacje. Jest też wzmianka, że ​​dziadek Bill Randa zginął w Wietnamie, ale informacja ta pochodzi od Hiroshiego Randy, który nie jest wcale wiarygodnym źródłem

Więcej dowiemy się już w najbliższy piątek, kiedy wyemitowany zostanie kolejny odcinek Monarcha: Dziedzictwo potworów zostaje zwolniony. Ja na przykład nie mogę się tego doczekać.

Oglądaj na Apple TV

Najnowszy wpis na blogu

| Kult Maca
October 21, 2021

Najlepsze bezprzewodowe ładowarki do iPhone'a, AirPods i Apple WatchIstnieje wiele dobrych ładowarek bezprzewodowych, ale oto są Kult Macaulubione....

| Kult Maca
October 21, 2021

Bądź bezpieczny dzięki aplikacji Encrypt.me VPN [50 Essential iOS Apps #10]Encrypt.me zapewnia bezpieczeństwo informacji w niezabezpieczonych sieci...

| Kult Maca
October 21, 2021

Wygraj kopię iMazing i przejmij kontrolę nad swoimi urządzeniami z systemem iOS [Giveaway]Najprostszy sposób na tworzenie lokalnych kopii zapasowyc...