OK. Więc co tu mamy?
Myślę, że to mój ulubiony obraz. Na stronach produktów Mac mini, Apple robi dużo tego, jak mini „pasuje do tego, co już masz” i oto dlaczego. Jak na pudełko tego rozmiaru, istnieje imponująca gama opcji łączności.
Największą niespodzianką nie jest HDMI, ale gniazdo kart SD. Ale po namyśle, teraz jest w linii iMac i MacBook Pro; ma sens, aby pojawił się tutaj. Mac mini jest jednak tanią opcją i raczej spodziewałem się, że gniazdo SD będzie jedną z rzeczy poświęconych, aby utrzymać niskie koszty.
Oto, co widzisz pod spodem. Krzyczy produkt konsumencki, prawda? Te dwa małe dołeczki same w sobie są podręcznikiem: przekręć mnie, mówi. Przekręć mnie, aby mnie otworzyć.
A po skręceniu, oto, co widzisz w środku. Przypomina mi starego iMaca G4 z zakrzywioną płytką drukowaną zaprojektowaną tak, aby zmieściła się w unikalnym pojemniku z półkulą.
Po prawej stronie widać kartę pamięci RAM, gotową do łatwej wymiany. Wygląda na to, że jest tylko jedno gniazdo DIMM, więc będziesz musiał wymienić jedną kartę na drugą.
Co ciekawe, nowy mini jest wyposażony w adapter HDMI-do-DVI, więc możesz nadal korzystać z monitora DVI, jeśli przeprowadzasz aktualizację ze starszego mini.
Jeszcze bardziej imponujące: cegła mocy zniknęła. Zarządzanie energią jest wbudowane. Po prostu otrzymujesz pojedynczy, poślizgowy przewód zasilający bez cegieł.
Procesor w środku to wciąż starzejący się Core 2 Duo. Zanim się z tego wszystkiego wściekniesz, przypomnij sobie argument o używaniu tego samego chipa w ostatnim czasie MacBook Pro 13″: z punktu widzenia Apple wiek chipa nie ma znaczenia, tylko do czego jest zdolny liczy się. Apple powie, że Core 2 Duo jest wystarczająco dobry aby ta maszyna działała dobrze i na tyle tania, aby obniżyć koszty. Co jest częścią sensu Maca mini, prawda?