Długo oczekiwany klient WhatsApp dla komputerów stacjonarnych może wreszcie trafić do Twojej przeglądarki internetowej. Odniesienia do aplikacji „WhatsApp Web” zostały odkryte w pakiecie APK dla Androida, mniej niż tydzień po tym, jak WhatsApp rzekomo próbował przekupić programistę internetowego konkurencyjnej firmy komunikacyjnej.
Od dawna słyszymy pogłoski o klientach WhatsApp dla innych platform, a użytkownicy wzywają do wysyłania i odbierania wiadomości na komputerach i tabletach — zwłaszcza, że komunikacja międzyplatformowa staje się coraz bardziej popularną funkcją oferowaną przez WhatsApp konkurenci. Ale nie było prawdziwych dowodów na taką funkcjonalność… do niedawna.
Podczas wywiad z TechCrunchna początku tego tygodnia Pavel Durov, założyciel Telegramu, rywala WhatsApp, ujawnił swoje podejrzenia, że WhatsApp pracował nad klientem internetowym po tym, jak firma rzekomo próbowała wynająć sieć Telegrama deweloper. Po wysłuchaniu tego, holenderska strona internetowa AndroidŚwiatszukał wskazówek w APK WhatsApp na Androida.
Zamiast korzystać z pakietu WhatsApp dostępnego w Google Play, AndroidŚwiat uzyskał wersję „beta” z własnej witryny WhatsApp, która czasami zawiera wczesne wersje nadchodzących funkcji. W swoim kodzie znaleźli kilka ciągów — które można zobaczyć poniżej — odwołujących się do klienta „WhatsApp Web”.
AndroidŚwiat sugeruje, że ciągi znaków wskazują na funkcję, która może umożliwić użytkownikom sprawdzenie, kiedy ostatnio logowali się do WhatsApp przez Internet, jednak wydaje nam się bardziej prawdopodobne, że będą one używane do informowania użytkowników, kiedy ich przyjaciele były ostatnio aktywne w sieci.
Ponadto wydaje się, że coś się dzieje za tym web.whatsapp.com URL. Jeśli go odwiedzisz, poprosi Cię o zalogowanie się na swoje konto Google, ale nic się nie stanie, jeśli to zrobisz – po prostu utkniesz w pętli. Niemniej jednak zostało zgłoszone i na pewno jest do czegoś używane.
WhatsApp niedawno potwierdził, że nadchodząca funkcja połączeń wideo, która pierwotnie była obiecana na drugi kwartał tego roku, nie przyjedzie do 2015 — więc czy to możliwe, że zamiast tego firma koncentruje swoje wysiłki na aplikacji internetowej? W tym momencie ta funkcja wydaje się prawie nieunikniona, więc jedyną tajemnicą, jaka pozostaje, jest to, kiedy w końcu nadejdzie.