19 marca 1990: Debiutuje ultraszybki Macintosh IIfx, który ma wysoką cenę odpowiednią dla tak szybkiej maszyny.
Najszybszy Macintosh swoich czasów, może pochwalić się procesorem pracującym z „niezwykle szybkim” 40 MHz. Zyskuje dodatkowy wzrost prędkości dzięki parze zaprojektowanych przez Apple układów scalonych do konkretnych zastosowań. Ceny zaczynają się od 9870 USD i sięgają do 12 000 USD — równowartość 19 000 USD do 22 000 USD w 2019 roku!
Macintosh IIfx: potężny Mac
Wypuszczony na rynek szesnasty model Maca, Macintosh IIfx, ujawnił, jak drastycznie wzrosła moc komputerów osobistych w ciągu kilku krótkich lat. Ta kosztowna potęga wykorzystana Mikroprocesor 40 MHz 68030 firmy Motorola z koprocesorem zmiennoprzecinkowym 68882. Apple twierdziło, że dało to kupującym wydajność Sun Microsystems SPARCstacja 1, profesjonalny zestaw.
Oprócz procesora, IIfx otrzymał przyspieszenie dzięki dwóm dedykowanym procesorom I/O, określanym jako kontrolery interfejsów peryferyjnych. Była to para procesorów 10 MHz 6502, ta sama rodzina procesorów używana w Apple II. Zarządzali zadaniami wejścia/wyjścia niskiego poziomu na magistrali Apple, stacji dyskietek i portach szeregowych, które wcześniej obsługiwał mikroprocesor 68030.
Wysoka prędkość IIfx uczyniła go najszybszym komputerem Mac dostępnym do czasu Apple wypuścił Quadrę 900.
Apple żegna się ze Śnieżką
Pod względem wzornictwa IIfx również okazał się znaczący. Był to ostatni komputer wydany przy użyciu Język wzornictwa przemysłowego „Królewna Śnieżka” firmy Apple, wprowadzony w 1984 roku.
Projektant Hartmut Esslinger z Frog Design wymyślił wygląd Królewny Śnieżki. Wykorzystał ozdobniki projektowe, takie jak pionowe i poziome paski, aby stworzyć iluzję, że komputer jest mniejszy niż w rzeczywistości.
Mac IIfx nie wystarczy do złamania wielkiego biznesu
Pomimo swojej mocy, Macintosh IIfx nie wdarł się do świata profesjonalnych stacji roboczych, tak jak liczył Apple. Cupertino przewidział, że komputer znajdzie swoje miejsce w świecie inżynierii i obrazowania medycznego. Apple marzył nawet o zdobyciu zaawansowanych użytkowników na Wall Street.
Tak się nie stało. Artykuł z 10 września 1990 r Komputerowy świat zaobserwowano, „Mac IIfx: jeszcze się nie bać”. Opisuje, jak kilka miesięcy po wydaniu komputera IIfx wciąż walczył o zostanie poważnym rywalem w świecie pracy.
Główny powód? Apple „nie docenił zaciekłości rynku stacji roboczych”.
Choć niezaprzeczalnie potężny, IIfx pozostawał w tyle za najlepszymi stacjami roboczymi IBM i Digital Equipment Corp. Mimo to znalazł uznanie wśród swoich głównych odbiorców, czyli zaawansowanych użytkowników komputerów Macintosh. Szczególnie spodobał się osobom zajmującym się kreatywnymi dziedzinami, które wymagały dużej siły ognia graficznego.
Jeśli używałeś Maca w 1990 roku, nie było nic lepszego niż to!