7 marca 1989 r.: Apple przedstawia Macintosh Portrait Display, 15-calowy monitor w pionowej skali szarości, zaprojektowany do wyświetlania pełnych stron na jednym ekranie.
Przeznaczony do przetwarzania tekstu i DTP, monitor o wartości 1099 USD (plus 599 USD za dodatkową kartę graficzną do uruchomienia) działa z dowolnym komputerem Macintosh. Coś, co dziś jest rzadkością, Macintosh Portrait Display jest wczesnym przykładem powiększonych wyświetlaczy, które Apple wypuściłby wiele lat później.
Namaluj portret
Potrzeba pionowych wyświetlaczy zorientowanych pionowo wyrosła z popularności Apple wśród twórców. Komputery Mac zwykle ustępowały miejsca komputerom IBM PC z systemem Windows. Jednak w ciągu kilku lat od wejścia na rynek stały się wszechobecne w branży wydawniczej.
Komputery Mac okazały się szczególnie dobre w przypadku layoutów czasopism ze względu na Interfejs WYSIWYG („To, co widzisz, jest tym, co dostajesz”), które pozwalają użytkownikom zobaczyć końcowy wynik dokumentu lub układu przed jego wydrukowaniem. Stanowiło to wyraźny kontrast z wieloma programami PC w tamtym czasie. Apple skorzystało również z programów takich jak wczesne oprogramowanie do publikowania na komputerze Aldus PageMaker.
![1988_PromieńFPD Radius ustanowił precedens dzięki pionowemu monitorowi](/f/e9de018e7dc062844a661f1add23b010.png)
Zdjęcie: Promień
Pionowy monitor, który, podobnie jak dzisiejszy iPad, mógł wyświetlać odpowiednik kartki papieru A4 — tylko większy — stał się oczywistym kolejnym krokiem dla Apple. Pierwszą firmą, która opracowała taki ekran, był Radius, startup założony przez różnych absolwentów Macintosha. (Promień stał się producent klonów Maca w połowie lat 90..)
Radius Full Page Display został dostarczony w 1988 roku, rok przed Macintosh Portrait Display. Radius obniżył cenę swojego monitora do 895 USD, gdy alternatywa Apple pojawiła się w przyszłym roku.
Dane techniczne wyświetlacza pionowego Macintosh
![W5ktyzomcrs0dv4nxlkn Wyświetlacz portretowy Macintosh był jednym z najlepszych wyświetlaczy Apple swoich czasów](/f/bcfa7e3bf4ce02f1e3941fcec4675c0a.jpg)
Zdjęcie: Jabłko
ten Wyświetlacz pionowy Macintosh oferował rozdzielczość 640 na 870 pikseli przy gęstości pikseli 80 punktów na cal. Wyposażono go w technologię antyodblaskową i imponująco wyrazisty płaski ekran.
Nie było jednak idealnie. Wyświetlacz portretowy Macintosha może okazać się pełen temperamentu. W rzeczywistości instrukcja rozwiązywania problemów firmy Apple zauważyła, że „wpływy środowiskowe” mogą powodować usterki monitora.
Jaki rodzaj wpływów środowiskowych?
Staraj się znajdować w pobliżu metalowych biurek, szafek na akta lub półek na książki. Lub w pobliżu lamp fluorescencyjnych, innych monitorów lub urządzeń elektronicznych, takich jak ekspresy do kawy lub kserokopiarki.
„Te obiekty powodują dynamiczne zniekształcenia rastrowe — czyli ruch lub drgania obrazu”, zauważył Apple.
Wyświetlacz portretowy Macintosha trwał do grudnia 1992 roku. W tamtym czasie ludzie postrzegali to jako dziwaczny eksperyment Apple z ograniczonymi aplikacjami. Dzisiaj wydaje się bardzo jasne, że wydłużony wyświetlacz był innowacją, którą bardzo warto dążyć – co widać zwłaszcza po tym, jak pionowo przeglądamy strony internetowe na naszych iPhone'ach.
Czy pamiętasz Macintosh Portrait Display? Zostaw swoje komentarze poniżej.