W dawnych czasach, gdy prawidłowe naświetlenie zdjęć było znacznie trudniejsze, ponieważ nie można było zobaczyć wyniku, dopóki nie pojawiły się odbitki wracając z laboratorium, ludzie czasami polegali na oddzielnym mierniku światła padającego, który mierzył światło padające na obiekt, a nie światło odbite przez to.
Teraz powstaje taki sprzęt dla iPhone’a…
Nazywa się Luxi i jest to w zasadzie „stożek incydentu”, który pasuje do aparatu iPhone'a, a także aplikacja towarzysząca do wykonywania obliczeń.
Czemu? Ponieważ w trudnych sytuacjach oświetleniowych pomiar padania jest nadal bardziej niezawodny.
Twój aparat przygląda się scenie przed nim i mierzy odbite światło. Następnie wykorzystuje swój komputerowy mózg, wstępnie załadowany algorytmami, które mówią mu, jak może wyglądać niebo lub gdy patrzy na czarnego kota w piwnicy na węgiel, aby odgadnąć, które części są ważne. W ostatnich latach aparaty stały się w tym zadziwiająco dobre.
Problem polega na tym, że jeśli scena jest w większości czarna (lub biała), aparat można oszukać. Załóżmy, że masz jedną żarówkę oświetlającą scenę. Oświetla czarny przedmiot taką samą ilością światła jak biały.
Wyobraź sobie zatem, że kamera widzi szary obiekt, który wypełnia kadr. Nie może wiedzieć, czy rzeczywiście jest szary, czy jest czarny, ale oświetlony bardzo jasnym światłem, czy też jest białym obiektem w bliskiej ciemności.
Więc zgaduje. I właściwe domysły to różnica między aparatem odtwarzającym to, co widzą twoje oczy, a – biorąc klasyczny przykład – uczynieniem jasnego pola śniegu błotnistą szarością.
Jeśli zmierzysz światło! spadający w scenie jednak kamera będzie za każdym razem nieaktywna.
Luxi Ci w tym pomoże. Umieść kopułę dyfuzora na aparacie, trzymaj ją przed obiektem i skieruj z powrotem na aparat. Zrób odczyt i przenieś go do aparatu.
Szczerze mówiąc, prawdopodobnie łatwiej jest po prostu włączyć lustrzankę w tryb automatyczny i pokręcić kompensacją ekspozycji wybieraj, aż zobaczysz coś, co lubisz na tylnym ekranie, ale dla spójności miernik zewnętrzny nie może być bić.
Ile zapłaciłbyś za światłomierz? Sekonic używany na stronie Kickstarter do porównania (i przypadkowo ten dokładny model, który posiadałem, dopóki jego baterie nie wyciekły i go nie zabiły) kosztuje ponad 250 USD. Luxi kosztuje zaledwie 20 USD, a jego aplikacja towarzysząca jest bezpłatna (lub możesz pobrać jedną z wielu aplikacji do pomiaru światła w sklepie).
Źródło: Luxi