W krótkim wywiadzie dla Szybka firmaTim Cook zachwyca się swoją miłością do muzyki i opowiada o powodach, dla których Apple wchodzi w kosmos z Apple Music.
„Nie mogłem przejść przez trening bez muzyki” – powiedział Cook. „Muzyka inspiruje, motywuje. To także w nocy pomaga mi się wyciszyć. Myślę, że to lepsze niż jakiekolwiek lekarstwo.
Gotuj też odbija się echem w zwykłym motywie kiedy Apple mówi o swoich rywalach w dystrybucji muzyki: braku skupienia się na ludzkiej kuracji, którą zapewniają inne usługi. „Martwimy się, że ludzkość zostanie wyssana z muzyki, że stanie się ona światem bitów i bajtów zamiast sztuki i rzemiosła” – powiedział Cook.
Muzyka jako lider strat
Chociaż wywiad jest krótki, być może najbardziej interesującą jego kwestią jest sugestia, że Apple patrzy na muzykę jak lider strat. „Nie jesteśmy w tym dla pieniędzy” – powiedział.
Jasne, można naiwnie to spisać, ponieważ Apple jest naprawdę zakochany w idei pomagania ludziom w znajdowaniu muzyki. Jednak dla moich pieniędzy brzmi to jak strzał w rywali, takich jak Spotify, którzy nadal tracą pieniądze, gdy dążą do strumieniowego przesyłania muzyki.
Z drugiej strony Apple może korzystać z Apple Music, aby przyciągnąć więcej osób do ekosystemu Apple i zapewnić im dodatkową zachętę do pozostania. Mając tak dużo gotówki, Apple może w zasadzie pozwolić sobie na rozegranie wojny na wyniszczenie na tej arenie i innych po prostu nie będą w stanie konkurować na dłuższą metę, ponieważ muszą… zysk.
W maju tego roku Apple ogłosił, że Apple Music ma zdał 50 milionów aktywnych użytkowników. Dla porównania Spotify miał ok. 83 mln abonentów do końca czerwca.
Źródło: Szybka firma