Smutny występ U2 był łabędzią piosenką dla iTunes

Przeciągnięcie U2 na scenę, aby zakończyć wielkie wydarzenie Apple iPhone 6, było więcej niż rozczarowującym rozwiązaniem dla skądinąd solidnego kawałek teatru marketingu: To było milczące przyznanie, że przemysł muzyczny łapie ostatnie tchnienie.

Podczas swojego osobliwego przekomarzania się na scenie z Bono, prezes Apple Tim Cook nazwał ekskluzywne wydanie nowego albumu U2 na iTunes: Pieśni niewinności, „największe wydanie albumu wszech czasów”. Piastował też, że zrzucenie płyty za darmo na pół miliarda użytkowników iTunes zapisałoby historię muzyki.

Tak było, ale z niewłaściwych powodów.

Rozdając album, Apple wbija kolejny metafizyczny gwóźdź do trumny sprzedaży muzyki. Sprzedaż muzyki cyfrowej odmówiono w zeszłym roku po raz pierwszy od czasu pojawienia się iTunes, który przyspieszył upadek płyty kompaktowej dekadę temu.

W obliczu konkurencji ze strony serwisów streamingowych, takich jak Spotify, Pandora i należąca do Apple Beats Music, po prostu nie ma przekonującego powodu do posiadania więcej muzyki, oprócz odebrania płyty, gdy twój ulubiony zespół indie przejeżdża przez miasto, żebyś mógł zdobyć autograf (i mogą dostać trochę paliwa pieniądze).

Wiele osób — głównie zbieraczy cyfrowych — z pewnością zdobędzie darmowe kopie nowego albumu U2 w oknie ekskluzywnym dla iTunes, ale ilu faktycznie odtworzy pobrane pliki? Jeśli masz Internet, po co miałbyś zatykać smartfon lub zegarek Apple Watch?

Nie zrozum mnie źle: muzyka nie jest martwa. Nikt nigdy nie powstrzyma ludzi (lub słonie, jeśli o to chodzi) od tworzenia muzyki.

Ale sprzedawanie płyt, a nawet pobieranie? To w zasadzie już przeszłość. Poszarpana gwiazda rocka Bono, która kiedyś była w stanie wejść na stadion pełen fanów U2, wyglądał staro i smutno w kontekście firmy technologicznej, która zaprezentowała swój najnowszy, najlepszy produkt. Wszystkie dezorientujące wirujące światła nie mogły utrzymać świecy w obliczu prawdziwej gwiazdy serialu: Apple Watch.

Cook sformułował całość jako potwierdzenie zaangażowania Apple w muzykę i kreatywność, ale wydajność była odczuwalna bardziej jak pozostałość po starej sieci przemysłu muzycznego — przysługa dla paru starych przyjaciół, którzy widzieli lepiej dni.

Niektórzy zastanawiają się, czy Apple stracił swój innowacyjny charakter; inni zastanawiają się, czy Cook ma geniusz, który sprawił, że Steve Jobs był tak trudny do naśladowania. Kupowanie Beatsów i dodawanie do personelu Apple muzycznych gigantów, takich jak Jimmy Iovine i Dr. Dre, mogło być sprytnym sposobem na tchnięcie nowego życia w muzyczne przedsięwzięcia Cupertino.

Ale kłusujesz podstarzałymi irlandzkimi rockmanami po tym, jak zachwyciłeś świat pierwszym spojrzeniem wspaniałego Apple Watch? To nie jest myślenie inaczej. Szkoda dla zespołu, który stracił swoją przewagę, i niefortunna nuta dla firmy, która rzadko jest postrzegana jako głucha.

Najnowszy wpis na blogu

| Kult Maca
September 11, 2021

Sądy odmawiają używania znaku towarowego Apple dla Multi-Touch, ponieważ wszyscy go używają [Zgłoś]Urząd Patentów i Znaków Towarowych Stanów Zjedno...

Bezprzewodowe drukowanie z dowolnego urządzenia z systemem iOS za pomocą xPrintServer
September 11, 2021

Bezprzewodowe drukowanie z dowolnego urządzenia z systemem iOS za pomocą xPrintServerMożliwość drukowania dokumentów z urządzenia z systemem iOS to...

Fotobudka Instaprint przenosi Twoją imprezę z Instagrama do prawdziwego świata
September 11, 2021

Fotobudka Instaprint przenosi Twoją imprezę na Instagramie do prawdziwego świataJedyny problem z Instagramem polega na tym, że wszystkie zdjęcia py...