T-Mobile i Sprint obiecały dziś FCC, że ich proponowana fuzja obniży koszty dla konsumentów i stworzy więcej miejsc pracy. Uruchomili także stronę internetową prezentującą zalety Nowego T-Mobile ogółowi społeczeństwa, w tym milionom użytkowników iPhone'a.
Połączenie trzeciego i czwartego co do wielkości przewoźników w USA to kontrowersyjny pomysł. Megafuzje zazwyczaj prowadzą do wyższych kosztów dla konsumentów i znacznych zwolnień, a nie odwrotnie. Od obu firm zależy przekonanie FCC, że tym razem będzie inaczej.
Połączenie nosi nazwę T-Mobile, a jego szefem będzie John Legere, obecny dyrektor generalny T-Mobile.
Legere pozycjonuje nowy T-Mobile jako silniejszego konkurenta dla „ugruntowanych liderów sieci bezprzewodowych przemysłu”, przez co ma na myśli Verizon i AT&T, które mają 33,8% i 30,9% rynku w USA, odpowiednio.
Będzie latać?
Umowa o wartości 59 miliardów dolarów to wciąż tylko propozycja. T-Mobile i Sprint muszą przejść fuzję przez rządowe organy regulacyjne. I na pewno nie będzie to pieczątka. Na początku tej dekady
AT&T próbowało kupić T-Mobile ale został zablokowany przez FCC i Departament Sprawiedliwości. Historia z łatwością mogłaby się powtórzyć.![](/f/a7bb6152e4bcd478bcbb702749ef96fe.jpg)
John Legere
@JohnLegere
1,5 tys
284
Dlatego T-Mobile złożył dziś zgłoszenie FCC, które według Tweet z Legere, pokazuje, „jak nowy T-Mobile będzie dobry dla konsumentów – w tym, jak stworzymy większą konkurencję, innowacyjność i wzrost zatrudnienia w erze 5G!”
Poza tym właśnie zadebiutowały T-Mobile i Sprint nowa strona internetowa próbując przekonać opinię publiczną do poparcia tego połączenia.
Nowy T-Mobile obiecuje szybsze wdrożenie sieci 5g
T-Mobile/Sprint mocno podkreślają, że razem mogą szybciej wdrożyć usługę 5G.
„Nowy T-Mobile będzie w stanie w wyjątkowy sposób przyspieszyć pozycję kraju i szybko wdrożyć szeroką i głęboką ogólnokrajową sieć 5G, która będzie dostarczać bezprecedensowe usługi i niższe ceny konsumentom i firmom każdej wielkości we wszystkich częściach Stanów Zjednoczonych”, obiecuje nowy Strona internetowa.
Poza samą szybkością, strona marketingowa mówi o „POWAŻNYM rozszerzeniu konkurencji na rynki wiejskie”. Kontynuacja Tweet z Legere obiecuje „średnią prędkość 444 Mb/s i pokrycie 90% kraju z prędkością szczytową do 4,1 Gb/s”.
Nowy T-Mobile zobowiązuje się do obniżenia cen
Zwiększenie liczby przewoźników ogólnopolskich z czterech do trzech oczywiście ograniczy konkurencję. Zwykle pozwala to firmom pobierać wyższe opłaty za swoje produkty, ale Legere i firma twierdzą, że stanie się odwrotnie. „Nasza nowa sieć 5G radykalnie obniży koszty dostarczania gigabajta danych, podczas gdy zwiększając ilość danych, które możemy dostarczyć, planujemy agresywnie konkurować, aby obniżyć ceny” – brzmi obietnica.
Nowy T-Mobile obiecuje więcej miejsc pracy
Zamiast zwykłych zwolnień, które towarzyszą fuzji wielkich firm, T-Mobile/Sprint mówi: „Zobowiązaliśmy się zatrudniać więcej osób od pierwszego dnia razem, niż mielibyśmy osobno”.
Nie jest to jednak obietnica, że każdy, kto pracuje dla któregokolwiek z nich, nadal będzie miał pracę. Tylko, że łączna liczba wzrośnie. Prawdopodobnie w całym kraju zostaną zamknięte zbędne punkty sprzedaży detalicznej.