Spotify w końcu wchodzi na giełdę
Zdjęcie: Jim Merithew/Cult of Mac
Największa konkurencja Apple Music wkrótce otrzyma napływ gotówki z Wall Street.
Spotify w końcu złożył dokumenty do pierwszej oferty publicznej, po tym, jak plotki o upublicznieniu unosiła się od lat. Według doniesień firma może być warta nawet 23 miliardy dolarów, ale nadal nie jest opłacalna.
Raporty CNBC że w 2017 roku Spotify odnotował stratę w wysokości 1,5 miliarda dolarów. Z tego miliard to jednorazowy wydatek z transakcji z Tencent. Straty operacyjne zostały ustalone na 461,3 miliarda dolarów w 2017 roku. W 2016 roku Spotify stracił 425,9 mln dolarów.
Pomimo strat Spotify jest najpopularniejszą na świecie usługą płatnego przesyłania strumieniowego. Może pochwalić się 71 milionami płatnych abonentów w grudniu 2017 roku. Apple Music jest jego najbliższym konkurentem z ponad 30 milionami subskrybentów.
„Postanowiliśmy zmienić oblicze branży muzycznej i zapewnić lepszą drogę zarówno artystom, jak i konsumenci do czerpania korzyści z cyfrowej transformacji przemysłu muzycznego” – powiedziała firma w swoim piłowanie. „Spotify powstało z przekonania, że muzyka jest uniwersalna i że strumieniowanie jest bardziej niezawodnym i bezproblemowym modelem dostępu, który przynosi korzyści zarówno artystom, jak i fanom muzyki”.
Akcje Spotify były notowane na rynkach prywatnych aż do 132,50 USD. Nie ma ustalonej ceny przez underwriterów dla IPO, więc akcje mogą być znacznie tańsze niż ta, gdy jest dostępna. Spotify będzie handlował na Nowojorskiej Giełdzie Papierów Wartościowych pod oznaczeniem „SPOT”.