Procesory Intel Cannon Lake znów mogą być opóźnione
Kolejna świetna aktualizacja dla MacBooka Pro może nastąpić dopiero pod koniec 2018 roku z powodu opóźnień w długo oczekiwanych procesorach Intel Cannon Lake.
Zgodnie z nowym raportem, który twierdzi, że firma zamierza wprowadzić je na rynek pod koniec 2018 roku, Intel rzekomo postanowił ponownie odłożyć wprowadzenie swoich procesorów Cannon Lake.
Opóźnienie jest złe wieści dla fanów MacBooka Pro którzy mają nadzieję na mocniejsze maszyny raczej wcześniej niż później. Jedną z największych zalet chipów Cannon Lake jest umożliwienie MacBookowi spakowania 32 GB pamięci RAM, co pozwala na większe obciążenie dla profesjonalistów.
O opóźnieniu informuje DigiTimes. Witryna twierdzi, że źródła łańcucha dostaw wskazały, że firma ma problemy z procesem produkcyjnym 10 mm. Producenci notebooków podobno nawet myślą o całkowitym porzuceniu chipów.
„Niektórzy sprzedawcy rozważają nawet pominięcie Cannon Lake w oczekiwaniu na wydanie jego następcy, Ice Lake Procesory, które zgodnie z planem Intela powinny być dostępne wkrótce po zmianie harmonogramu premiery Cannon Lake.”
raporty DigiTimes.Dzięki procesorom Cannon Lake notebooki uzyskają 25% wzrost wydajności, zużywając o 45% mniej energii w porównaniu z procesorami Kraby Lake obecnie dostępnymi na rynku. To już trzeci raz, kiedy Intel musiał przełożyć premierę, więc producenci niewątpliwie rozważają zmianę swoich planów.