Angela Ahrendts chce, aby sklepy Apple były „placami miejskimi” w ich społecznościach
Angela Ahrendts stoi za strategią Apple polegającą na przemyśleniu swoich sklepów detalicznych, aby odgrywać większą rolę w lokalnych społecznościach, ujawnił starszy wiceprezes Apple ds. sprzedaży detalicznej w wywiadzie dla FortunaKonferencja „Most Powerful Women” w poniedziałek wieczorem.
Ahrendts powiedziała, że początkowo zaproponowała ponowne uruchomienie sklepu Timowi Cookowi przed dołączanie do Apple z jej poprzedniej roli jako CEO Burberry.
„Firmy mają teraz ogromne zobowiązanie, a im większa firma, tym większe zobowiązanie” – powiedział Ahrendts. „Myślimy o tym, czego potrzebuje społeczność”. W tym celu powiedziała, że Apple postrzega swoje sklepy jako „lokalnie istotne… place miejskie” w swoich miastach.
Pod pewnymi względami mówienie o „obowiązkach” firm przypomina wypowiedź Cooka o tym, że Apple jest „siła na dobre” na świecie, powtarzający się temat podczas jego kadencji jako CEO Apple.
Edukacja w sklepach Apple
Inicjatywa „plac miejski” jest powodem, dla którego nowe sklepy Apple organizują takie wydarzenia, jak „wtorki dla nauczycieli”, aby pomóc nauczycielom w nauce włączania urządzeń Apple do klas.
Nowi „kreatywni profesjonaliści” w sklepach Apple uczą również klientów umiejętności, takich jak robienie lepszych zdjęć aparatami iPhone'a.
„To prawie staje się centrum społeczności” – powiedział Ahrendts.
Szefowa sprzedaży detalicznej Apple powiedziała, że została zaproszona do dołączenia do Apple, mimo że, jak sama przyznaje, ma niewielkie zrozumienie technologii.
„Powiedziałem [Timowi Cookowi]: »Nie jestem technikiem«” – powiedział Ahrendts, wspominając wczesne spotkanie z dyrektorem generalnym Apple. „I powiedział:„ Myślę, że mamy ich 10 000, powinieneś tu być ”.
Źródło: Fortuna