Po miesiącach stałego wzrostu, pod koniec września akcje Apple osiągnęły rekordowy poziom 705,07 USD i wydawało się, że nic nie stoi na przeszkodzie, by przełamać barierę 1000 dolarów i uczynić Apple pierwszym bilionem dolarów na świecie Spółka. Spójrz jednak na dzisiejszy rynek, a przedstawia on zupełnie inny obraz.
Akcje Apple spadły w listopadzie aż o 25%, a w piątek osiągnęły najniższy poziom od dziesięciu miesięcy. Dziś akcje spadły poniżej progu 400 USD. Dzieje się tak pomimo niedawnej premiery iPhone'a 5 i iPada mini, które wydają się sprzedawać niesamowicie dobrze. Czy firma z Cupertino może położyć kres tej paskudnej slajdzie? Analitycy tak nie uważają.
Analitycy Citi wydali dziś notę dla klientów, którzy obniżyli cenę docelową akcji Apple do 575 USD i zmienili ocenę z Kupuj na Neutralny. Uważają, że obecny popyt na iPhone'a 5 nie może być kontynuowany tak, jak był, i dlatego spodziewają się, że zapasy spadną jeszcze bardziej w nadchodzących miesiącach. Zauważają, że okrojone zamówienia Apple na iPhone'a 5 są niepokojącym znakiem wprowadzającym się do 2013 roku.
Analitycy Citi spodziewają się, że Apple będzie miał duży kwartał świąteczny, donosi BGR, ale nie spodziewają się wielkich rzeczy w pierwszym kwartale 2013 roku.
Analityk Genuity Canaccord T. Wydaje się, że Michael Walkley czuje to samo. Za decyzję o obniżeniu ceny docelowej z 800 USD do 750 USD obwinia „miększą” niż oczekiwano sprzedaż iPhone'ów i iPadów w roku fiskalnym 2013 i roku fiskalnym 2014.
„Podczas gdy nasze listopadowe kontrole kanałów wykazały bardzo wysoką sprzedaż iPhone'a 5, nieznacznie obniżamy nasze iPhone'y F2013 i F2014 oraz Szacunki dotyczące iPada ze względu na łagodniejsze oczekiwania dotyczące sprzedaży na rynkach międzynarodowych, głównie w Europie” – napisał Walkley w notatce dla inwestorów Dziś.
„Chociaż redukcje zamówień u dostawców iPhone'a nie są niczym niezwykłym o tej porze roku, uważamy, że zredukowano iPhone'a 5 zamówienia na kwartał marcowy mogą również świadczyć o wcześniejszej premierze nowych produktów iPhone'a w czerwcu jedna czwarta. Pomimo naszych nieco obniżonych szacunków uważamy, że wiodący w branży ekosystem oprogramowania Apple i zintegrowane doświadczenie sprzętowe zaowocują silnym, wieloletnim cyklem produktów”.
W przeciwieństwie do Citi i pomimo obniżki ceny Walkley utrzymuje swoją ocenę Kup na akcjach Apple.
Analitycy oczekują nadejścia „następnej wielkiej rzeczy” Apple. Ostatnie plotki sugerowałyby, że to telewizja, ale nadal nie ma wskazówek, kiedy – lub w ogóle, czy – to się urzeczywistni.
Przez: BGR