Jeśli chodzi o smartwatch mind share, Apple Watch zabija konkurencję.
To tylko jeden z kilku kluczowych wniosków z interesującego nowego badania, które zagłębia się w postrzeganie przez społeczeństwo inteligentnych zegarków w ogóle, a w szczególności urządzeń do noszenia Apple.
W raporcie SurveyMonkey zadało 417 osobom pytania dotyczące działań marketingowych Apple i ogólnie inteligentnych zegarków. Na początek przedstawili listę firm i zapytali: „Na podstawie Twojej aktualnej wiedzy,
która z poniższych firm produkuje smartwatche?” Aż 93 procent respondentów zidentyfikowało Apple jako producenta smartwatchów; następną marką był Samsung (40 proc.).
Trudno powiedzieć, czy to przytłaczające uznanie przełożyło się na sprzedaż. W trakcie Kwartalne zarobki Apple dzwonią we wtorek, firma nie określiła, ile sprzedanych zegarków Apple Watch.
Kontrolowanie rzeczywistych liczb „nie było kwestią nieprzejrzystości”, powiedział podczas rozmowy prezes Apple, Tim Cook. „Chodziło o to, aby nie dać nam wglądu w konkurencję”.
Cook twierdził, że pomimo niektórych szeroko nagłośnione i nieprawdziwe dane z Slice, smartwatch zgromadził większość swojej sprzedaży w ciągu ostatnich dwóch tygodni kwartału. Dane Slice, które sugerują, że sprzedaż Apple Watch spadła o 90 procent po uruchomieniu urządzenia, obejmowały tylko sprzedaż online. Pokazał spadek koniunktury, który miał miejsce w czasie, gdy Apple zaczął sprzedawać urządzenia do noszenia w swoich fizycznych punktach sprzedaży detalicznej, co prawdopodobnie wyjaśnia spadek aktywności online.
Apple ukryło liczby zegarków w kategorii „inne produkty” swojego raportu o zarobkach, która obejmuje sprzedaż Apple TV, produktów Beats i licencjonowanych akcesoriów. Ale liczba ta wzrosła o prawie miliard dolarów w ciągu ostatniego kwartału, co sugeruje, że Apple Watch mimo wszystko dobrze się sprzedaje.
Raport SurveyMonkey zawiera również kilka innych interesujących bryłek danych, w tym:
Komunikaty „osobistego stylu” Apple są dość popularne
SurveyMonkey porównało dwa kluczowe komunikaty Apple, których używa do sprzedawania ludziom na swoim smartwatchu. Jednym z nich jest tak zwany „koncentracja na relacjach między osobami i technologią”, a drugi odzwierciedla styl, w tym różnorodność typów i kolorów pasków Apple Watch.
Respondenci uznali te dwie taktyki za równie atrakcyjne, jeśli chodzi o wpłynięcie na ich decyzję o zakupie i wiarygodność, ale 41 procent z nich uznało drugie twierdzenie za istotne dla nich samych. Tylko 33 procent powiedziało to samo o pierwszym.
Druga gadka również poradziła sobie znacznie lepiej z osobami, które identyfikują się jako wcześni użytkownicy, przy czym ponad połowa z nich określiła to jako „przekonujące”, „wyjątkowe” lub „zapadające w pamięć”. Jednak 18% z nich uznało to za „irytujące”, w porównaniu do 23% osób, które czekają na: kup gadżety.
Wczesne adaptery nie oczekują zbyt wiele od smartwatchy
Kiedy w ankiecie zapytano, jakie funkcje są najważniejsze dla smartwatcha, wcześni użytkownicy naprawdę poszli za oczywistością. 21 procent chciało wysyłać wiadomości tekstowe, a 22 chciało dzwonić z nadgarstka.
Tymczasem nowi użytkownicy zdecydowanie woleli śledzenie kondycji i żadnemu z nich nie zależało szczególnie na kontrolowaniu aparatu w telefonie. Ta cecha uzyskała tylko 3% głosów między obiema grupami.
Co dziwne, 2 procent wszystkich powiedziało, że aplikacja do udostępniania zdjęć Instagram to obowiązkowa funkcja smartwatcha i myślę, że to musi być całkiem dobre dla Instagrama. Na liście nie ma żadnych innych konkretnych aplikacji.
Więc hej, gratulacje, Instagram.