Jeśli czekałeś, aby rozlać gotówkę na składany smartfon, z przyjemnością dowiesz się, że oczekiwanie na pierwszy Samsunga dobiega końca.
Tak zwany Galaxy Flex trafi do sprzedaży w pierwszym kwartale tego roku. Będzie wyposażony w wyświetlacz Infinity Flex, który Samsung zaprezentował się na ostatniej konferencji deweloperów, a w USA może kosztować nawet 2550 USD.
Zgadza się. $2,550. IPhone XS Max nagle wygląda całkiem przystępnie, prawda? Ale składany telefon Samsung nie jest przeznaczony tylko do zastąpienia istniejącego telefonu; jego rozszerzalny wyświetlacz oznacza, że może również zastąpić Twój tablet.
Czego jeszcze możemy się spodziewać po urządzeniu?
„Galaxy Flex” Samsunga w drodze
Ostatni raport z Gizmodo twierdzi, że pierwszy składany telefon Samsunga będzie nosił nazwę Galaxy Flex, a w Wielkiej Brytanii będzie dostępny tylko u jednego wyłącznego operatora: EE. Nie jest jeszcze jasne, jaka będzie obecnie dostępność w USA.
„Tipster”, który pracuje dla Samsunga, twierdzi również, że urządzenie będzie kosztować od 1500 GBP do 2000 GBP w przypadku zakupu bez karty SIM (bez umowy), czyli około 1900 do 2550 USD w dolarach amerykańskich. To ponad dwukrotnie więcej niż podstawowy iPhone XS.
Jeśli masz tyle pieniędzy, będziesz mógł kupić Galaxy Flex w pierwszej połowie 2019 roku, zgodnie z Trendy cyfrowe, która została potwierdzona przez Suzanne de Silva, dyrektor ds. strategii i marketingu produktów Samsung, na targach CES w Las Vegas w tym tygodniu.
Oprócz elastycznego wyświetlacza Infinity Flex, za te pieniądze kupisz niesamowitą baterię o pojemności 6000 mAh, oraz procesor Samsung Exynos 9820 lub Snapdragon 855, w zależności od tego, gdzie mieszkasz, raport dodaje. Można również upiec łączność 5G.
Kupisz składany telefon?
Dopiero czas pokaże, czy przydadzą się składane telefony, czy tylko kosztowna sztuczka, która szybko wygasa.
W dzisiejszych czasach coraz częściej używamy naszych smartfonów, więc możliwość rozszerzenia ekranu podczas oglądania filmów, przeglądania sieci lub grania w gry z pewnością brzmi jak fajny pomysł. Ale kto tak naprawdę chce płacić za telefon od 2500 dolarów?