Wewnątrz zakładu „mega-niszczarki”, który przeżuwa starą elektronikę

ROSEVILLE, Kalifornia – Tutaj umiera twoja elektronika.

W nieokreślonym magazynie o powierzchni 200 000 stóp kwadratowych, 20 mil na północny wschód od Sacramento, pudło za pudełkiem zużytych urządzeń elektronicznych i części leżą na Rozwiązania recyklingowe Sims, czekając na swoją randkę z „mega-niszczarką” na końcu linii. To tam cztery rzędy 22 ostrzy z hartowanej stali będą rozrywać i szlifować metalowe obudowy i płytki drukowane na małe kawałki.

„Odzyskujemy prawie wszystko” – powiedział Bill Vasquez, wiceprezes Sims ds. operacji w USA, podczas niedawnej wizyty Cult of Mac po zakładzie. Powiedział, że ponad 99 procent materiałów, które przechodzą przez drzwi Simów, jest poddawanych recyklingowi. „Naszym celem jest jak największe odwrócenie wszystkiego od wysypisk”.

Odpady elektroniczne, czyli e-odpady, są coraz większym problemem w czasach, gdy w kolejce po najnowszego, najlepszego iPhone'a w dniu premiery stał się rytuałem obsesji technologicznej. Wraz ze spadkiem cen i szybkim rozwojem technologii przedmioty takie jak smartfony, komputery i telewizory są coraz częściej postrzegane jako jednorazowe: Stany Zjednoczone generuje aż 3,4 miliona ton e-odpadów rocznie, z czego 29% jest ponownie wykorzystywane lub poddawane recyklingowi, według Agencji Ochrony Środowiska.

Podczas gdy ilość wytwarzanych przez społeczeństwo e-odpadów rośnie, rośnie też odsetek wywożonych z wysypisk śmieci dzięki firmom zajmującym się recyklingiem, takim jak Simowie.

„Postęp był niezwykły” – powiedział Barnes Johnson, dyrektor Biura Ochrony i Odzyskiwania Zasobów EPA, w wywiadzie dla Cult of Mac. „W ciągu ostatniej dekady doświadczyliśmy naprawdę ogromnej zmiany”.

Pod pewnymi względami boom recyklingowy przypomina kalifornijską gorączkę złota i inne operacje wydobywcze. Wydobywanie metali szlachetnych to duża część równania recyklingu.

„Jeśli wyobrazisz sobie milion telefonów komórkowych”, powiedział Johnson, „w tych milionach telefonów komórkowych jest ponad 35 000 funtów miedzi, prawie 800 funtów srebra, 75 funtów złota, 33 funty palladu”. [awokado-galeria] id=”282522,282521,282516,282525,282514,282515,282518,282512,282509”]

Na linii e-recyklingu

Nie jest łatwo rozdzielić strumień skazanej elektroniki na części składowe, odciągając plastik, papier i drewno od metalu. W rzeczywistości jest to ogromne przedsięwzięcie. Inne zakłady Simów i konkurencyjne firmy zajmujące się recyklingiem wysyłają niektóre z bardziej skomplikowanych materiałów do zakładów superniszczarek, takich jak Roseville, w celu specjalnej obsługi.

Prawie nic nie jest zbyt duże dla działania Simów.

„Myślę, że największą rzeczą, jaką kiedykolwiek tutaj poddaliśmy recyklingowi, było Jumbotron— powiedział Vasquez.

Typowe e-odpady otrzymywane przez Simów są znacznie mniejsze i znacznie bardziej wszechobecne niż gigantyczny ekran wideo Jumbotrona, który został wysłany do Roseville w kawałkach. Produkty przeznaczone do recyklingu w Sims obejmują zarówno zwykłe towary konsumpcyjne, takie jak telefony komórkowe, małe urządzenia i sprzęt komputerowy, jak i większe przedmioty, takie jak serwery sieciowe i sprzęt medyczny.

W kompleksie Sims w Roseville wszystkie przedmioty są starannie sortowane. Wszystko, co można naprawić lub odnowić, zostanie przekierowane i może trafić do sprzedaży w serwisie eBay. Inne elementy są demontowane, dzielone na części składowe, które są następnie pakowane lub pakowane w worki przed kontynuowaniem procesu recyklingu.

Kompleks Sims’ Roseville jest podzielony mniej więcej na pół, z powierzchnią biurową obok jasno oświetlonego obszaru wejściowego. W strefie inscenizacyjnej, na drewnianych paletach, leży pudło po gigantycznym kartonowym pudle starego sprzętu owiniętego folią. Wszystko jest niesamowicie schludne i dobrze zorganizowane — jak ten scena magazynowa z Indiana Jones, wypełniony tylko odpadkami, a nie relikwiami.

Przedmioty przechodzą przez system Sims średnio w mniej niż 30 dni; zgodnie z prawem nie mogą tam przebywać dłużej niż rok. „Każde pudełko tutaj ma metkę z datą” – powiedział Vasquez.

Aby zwiedzić linię demontażu po drugiej stronie budynku, zakładasz kask i zakładasz parę gumowych bucików ze stalowymi noskami. Kiedy wchodzisz do przepastnego pomieszczenia, w którym znajduje się mega-niszczarka, scena zmienia się dramatycznie. Jest znacznie ciemniej, a powietrze wydaje się gorętsze i cięższe. To nie jest Kopalnie Morii ponura, ale atmosfera wyraźnie różni się od biurowej strefy wejściowej.

Pod wysokimi na 32 stopy sufitami gigantycznego magazynu, strumienie rozpylonej wody z rurek wypełniają powietrze mgłą.

„Jest o wiele czystsza niż woda, którą pijesz” – powiedział Vasquez. „To nawet nie sprawia, że ​​podłoga jest mokra, jest taka ładna”.

Na podłodze magazynu pudła płyt CD, drewno, miedziane radiatory, kondensatory bez PCB, transformatory, aluminiowe ciepło zlewozmywaki, akumulatory kwasowo-ołowiowe, dyski twarde i inne elementy wypatroszonej elektroniki leżą w kartonie przystosowanym do wózków widłowych pudełka lub Super Worki (które same są ponownie wykorzystywane w przemyśle rolniczym, gdzie wcześniej przechowywano orzeszki ziemne lub inne produkty).

„Co jakiś czas zobaczysz jeden z tych gigantycznych dysków twardych z lat 70.”

„Co jakiś czas zobaczysz jeden z tych gigantycznych dysków twardych z lat 70.” – powiedział Vasquez. Płytki obwodów zostają ściągnięte, a następnie urządzenia pamięciowe zostają zmiażdżone i rozdrobnione.

Pracownicy znani jako „zbieracze” noszą niebieskie stroje z pomarańczowymi paskami, żółte lub białe kaski, rękawiczki i maski przeciwpyłowe, które pomagają odfiltrować wszelkie cząstki. Filtry HEPA oczyszczają powietrze, ale pracownicy na linii nadal wykonują coroczne badania krwi w celu wykrycia metali ciężkich.

Stoją po obu stronach taśm przenośnikowych, które nieuchronnie prowadzą elektronikę w kierunku niszczarki. Zwykle w jego ziejącą paszczę trafia 12 ton na godzinę.

Zaprojektowana na zamówienie niszczarka, której budowa ostatniej jesieni, według Vasqueza, kosztowała od 500 000 do 750 000 USD, działa z mocą 600 koni mechanicznych. Jest najpotężniejszy w swoim rodzaju, a mimo to dwukrotnie wydajniejszy niż poprzednia maszyna, zmniejszając zużycie energii Simów o 30 procent.

Między innymi pracownicy zwracają baczną uwagę na baterie, które mogły zostać przeoczone na wcześniejszym etapie sortowania. Jeśli jeden z tych wypełnionych chemikaliami frajerów dotrze do masywnej maszyny na końcu linii, może dojść do pożaru.

„Nie możesz zniszczyć baterii” – powiedział Vasquez.

Robert Fragoso, kierownik operacyjny Sims, wygląda przez okno na podłodze magazynu. Monitory na ścianach pokazują, jak dzieje się na linii niszczarek. Zdjęcie: Jim Merithew/Cult of Mac
Robert Fragoso, kierownik operacyjny Sims, wygląda przez okno na podłodze magazynu. Monitory na ścianach pokazują, jak dzieje się na linii niszczarek. Zdjęcie: Jim Merithew/Cult of Mac

W pokoju wojennym

Wewnątrz dwupiętrowej konstrukcji zbudowanej w magazynie w pobliżu niszczarki kierownik operacyjny Sims, Robert Fragoso, obserwuje linię. Fragoso, który pojawił się w Brudne roboty' segment o Simach, zaczynał jako zbieracz ściągający przedmioty z przenośnika taśmowego. Teraz jest na siódmym roku w Sims, a jego zadaniem jest utrzymanie linii w ruchu.

„Obsługuję go, rozdrabniam, przetwarzam” — powiedział Fragoso z biura kierownika, gdzie obserwuje linię na szeregu monitorów. – Potem włóż go do super worków i wyślij.

Czasami linia zostaje zakleszczona przez duży kawałek metalu i być może będą musieli ją odwrócić dwa lub trzy razy, tracąc przy tym od trzech do 20 minut.

„Upewniam się, że to się nie odwróci” – powiedział Fragoso. „Im mniej mamy dżemów, tym bardziej odnosimy sukcesy”.

Na jednym ekranie wideo pokazuje i separator prądów wirowych, który wykorzystuje magnesy i wirujący bęben do oddzielania metali nieżelaznych, takich jak aluminium, miedź i złoto. Gdy detektor znajdzie kawałek metalu nieżelaznego, jeden z 300 odrzutowców wystrzeli podmuch powietrza, który wyrzuca materiał w powietrze. Na naszych oczach kawałki aluminium wyskakują z taśmy przenośnika do osobnego zsypu.

Sims zatrudnia w Roseville 225 osób, około 70 na zmianę, a zespół może obsłużyć około 5 000 000 funtów miesięcznie. Firma prowadzi 13 zakładów zatrudniających 1800 pracowników w Stanach Zjednoczonych, w tym dwie inne zakłady zajmujące się mega-niszczarkami, takie jak ta w Roseville, oraz kilkadziesiąt na całym świecie. Jej australijska spółka dominująca, Sims Zarządzanie metalem, obsługuje ponad 200 obiektów. Jak wspomniano na certyfikacie Guinness World Records w lobby Simów, firma ustanowiła rekord 21 kwietnia 2012 r. za „większość elektroniki użytkowej zostaje poddana recyklingowi w ciągu 24 godzin w wielu miejscach.” (Rekord, osiągnięty w pięciu lokalizacjach Simów w Stanach Zjednoczonych, wynosił 36 455,22 kilogramów.)

„Jesteśmy najwięksi na świecie” – powiedział Vasquez.

Armia recyklerów

Potrzebujesz stale powiększającej się siły roboczej, aby poradzić sobie z dzisiejszymi, ciągle kurczącymi się gadżetami. Jak mówi Vasquez, dzisiejsze rozwiązanie technologiczne zamienia się w jutrzejszy problem recyklingu. Po wymianie płaskich telewizorów i monitorów

„To staje się coraz trudniejsze” – mówi Vasquez. „Urządzenia stają się coraz mniejsze, a baterie stają się ich większą częścią, więc zmienia to dynamikę i obsługiwanie." Mniejsze przedmioty są trudniejsze do oddzielenia, a Simowie nieustannie szukają sposobów na ich optymalizację i usprawnienie operacje.

W jaki sposób porzucony sprzęt trafia przed armią recyklerów w fabryce Simsa w Roseville lub w jednej z jej innych operacji na całym świecie? Według Vasqueza przedmioty są gromadzone przez gminy, zaokrąglane na imprezach recyklingu lub po prostu wyrzucane przez osoby prywatne – z dużymi wybojami w okolicach Dnia Ziemi i wiosennych porządków. Niektóre obciążenia mogą pochodzić z elektroniki uszkodzonej przez powódź lub wycofania.

Podczas gdy smartfony stanowią coraz większy procent strumienia e-odpadów, tony staromodnych lamp elektronopromieniowych wychodzą na powierzchnię podczas zbiórek.

„Dynamika zmienia się, gdy rzeczy stają się mniejsze” – powiedział Vasquez. „50-funtowy telewizor bardzo różni się od 12-funtowego płaskiego panelu, a stan Kalifornia traktuje je tak samo”, oprócz tego, że zbiera więcej danych dla płaskiego panelu. W przypadku monitorów kineskopowych firmy zajmujące się recyklingiem muszą rejestrować nazwisko i adres właściciela; w przypadku płaskich paneli Simowie muszą zarejestrować imię i nazwisko oraz adres właściciela oraz numer seryjny obiektu. Vasquez porównał to do zapisywania imion ludzi, którzy pili z pojedynczych puszek Pepsi.

Opłaty kalifornijskie i opłata za recykling odpadów elektronicznych od 3 do 5 USD w przypadku urządzeń z ekranami o przekątnej co najmniej 4 cale. Vasquez powiedział, że niektórzy narzekają na niskie roszczenia ze strony recyklerów, gdy świat przechodzi od ciężkich kineskopów do znacznie lżejszych płaskich paneli. Napisał to na system, który płaci mniej za więcej pracy, ponieważ stan płaci 39 centów za funt za oba rodzaje monitorów, a raportowanie z płaskim ekranem jest bardziej uciążliwe.

„Wysiłek potrzebny do zebrania numeru seryjnego i powiązania go z nazwiskiem osoby z zewnątrz w terenie w przez cały proces — śledzenie go kosztuje więcej, niż państwo zamierza za to zapłacić”, he powiedział.

Przepisy napędzają dużą część recyklingu, ale każdy stan robi to inaczej — niektóre stany, takie jak Nevada, nie mają absolutnie żadnych przepisów. Na szczęście wiele firm przyjmuje bardziej aktywne podejście do e-recyklingu i próbuje zwiększyć świadomość.

Być może nie jest zaskoczeniem, że Vasquez powiedział, że Apple jest liderem ze swoim program recyklingu i inne działania środowiskowe.

„Są bardzo dobrymi stewardami”, powiedział Vasquez, który zaczynał w firmie pracując w Apple jako tymczasowy pracownik montujący Występy Macintosh kilka dekad temu. „Myślę, że wykraczają poza granice…. To część ich statutu. Nie robią tego dla rozgłosu – myślę, że robią to dla ogólnego dobra”.

Najnowszy wpis na blogu

Przeciekają to! McDonald's używa renderowania iPhone'a 8 w najnowszej reklamie
October 21, 2021

Przeciekają to! McDonald’s używa renderowania iPhone’a 8 w najnowszej reklamieCzy chciałbyś mieć iPhone’a 8 z tym?Zdjęcie: McDonald'sJaki jest najl...

| Kult Maca
October 21, 2021

Po wirtualnym WWDC Apple nigdy nie powinien wracać do prezentacji na żywoZ pewnością było to inne doświadczenie, Craig. Dam ci to.Zdjęcie: Jabłko A...

| Kult Maca
October 21, 2021

Swatch oskarża Samsunga o kradzież wzorów tarcz zegarkówFirma Swatch złożyła skargę przeciwko Samsungowi za rzekome naruszenie znaków towarowych na...