Big Red Out For Blood: Verizon będzie pobierał opłatę za aktualizację w wysokości 30 USD od 22 kwietnia
Wygląda na to, że Big Red jest gotowy na krew po ogromnym sprzeciwie konsumentów połóż kibosh w ich planach, aby pobierać od klientów „opłatę za wygodę” w wysokości 2 USD zapłacić rachunek. Lepiej byłoby oddać nasze 2 $, ponieważ teraz Verizon wyciąga starą sztuczkę „opłata za aktualizację z kapelusza”. Zgadza się, począwszy od 22 kwietnia, klienci Verizon mogą spodziewać się, że zapłacą 30 USD za przywilej zakupu nowego urządzenia, jednocześnie podpisując swoje dusze na następne dwa lata.
Verizon oczywiście zaznaczy, że nie jest to rzadka praktyka i w rzeczywistości inni główni przewoźnicy wprowadzają jakąś formę opłaty za upgrade. Uważam jednak za godne pożałowania, że twierdzą, że te opłaty mają na celu:
pomóż nam w dalszym zapewnianiu klientom poziomu usług i wsparcia, jakiego oczekują, w tym warsztatów bezprzewodowych, narzędzia edukacyjne online oraz konsultacje z ekspertami, którzy udzielają porad i wskazówek dotyczących urządzeń bardziej wyrafinowanych niż zawsze.
Poważnie? Czy ktoś w ogóle korzysta z tych usług? Mimo to, czy nie byłoby bardziej sensowne pobieranie opłaty z góry od użytkowników, którzy chcą skorzystać z tych usług? Dlaczego wszyscy inni mieliby być odpowiedzialni za opłacenie rachunku? Niezależnie od tego, od 22 kwietnia zapłacisz 30 USD opłaty za uaktualnienie do nowego, dotowanego urządzenia. Jeśli ktoś może wydobyć krew ze skały, to z pewnością Verizon.
Źródło: Verizon