Opóźniona premiera iPhone'a 12 może znacznie zmniejszyć sprzedaż w 2020 roku
Zdjęcie: svetapple.sk
iPhone nowej generacji nie uruchomi się we wrześniu, a badacze rynku przewidują, że opóźnienie znacząco zmniejszy sprzedaż smartfona.
Ale tak szalony jak do tej pory rok 2020, wciąż istnieje wiele dzikich kart – w tym możliwa ciemnoniebieska opcja koloru iPhone’a – które mogą wpłynąć na wyniki sprzedaży.
Według Digitimes Research, Apple sprzeda od 63 do 68 milionów sztuk iPhone'a z serii 12 przed końcem tego roku. To ponad 5 milionów mniej niż firma sprzedała serię iPhone 11 w 2019 roku po jego wrześniowym debiucie.
Według analityków jest to oparte na przewidywaniu, że model 2020 dotrze do klientów „od czterech do sześciu tygodni za pierwotnym harmonogramem”. Wiele innych źródeł twierdzi, że opóźnienie wynika z trudności z uruchomieniem produkcji tej wiosny podczas szczytu pandemii COVID-19 w Azji.
Sprzedaż iPhone’a 12 w 2020 r. wznosi się w powietrzu
Ale Digitimes Research ostrzega, że kilka czynników może spowodować znaczącą zmianę w liczbie sprzedanych iPhone'ów przed końcem 2020 roku, zarówno w górę, jak i w dół.
Po pierwsze, druga runda kontroli stymulacyjnych przez rząd USA może zwiększyć sprzedaż iPhone'a 12 nawet o 10 milionów sztuk. A nowy ciemnoniebieski kolor może wzbudzić dodatkowe zainteresowanie iPhonem z 2020 roku.
Z drugiej strony, jeśli Apple zostanie zmuszony do: usuń aplikację do przesyłania wiadomości WeChat z App Store w Chinach z powodu presji Białego Domu sprzedaż wszystkich iPhone'ów może spaść o 10% w 2020 roku, według Digitimes Research.
Spójrz w przyszłość na iPhone'a 12
Według wielu źródeł Apple planuje wypuścić nie mniej niż cztery wersje iPhone'a 12. Należą do nich standardowe telefony 5,4 i 6,1 cala, a także modele iPhone 12 Pro 6,1 i 6,7 cala.
Wszystkie będą miały przeprojektowaną obudowę i wyświetlacze OLED. A słuchawki będą pierwszy w historii Apple z 5G możliwości sieciowe.
Tymczasem iPhone 12 Pro podobno doda lidarowy skaner 3D, taki jak ten w najnowszym iPadzie Pro.
Mimo usprawnień przecieki wskazują, że modele z 2020 roku będą kosztować tyle samo, co ich odpowiedniki z 2019 roku.
Źródło: Cyfrowe