Steve Jobs powiedział kiedyś, że ludzie już nie czytają, ale zrobił, a wśród objawień nadchodzącej biografii współzałożyciela Apple przez Waltera Isaacsona są jego ulubione książki i zespoły.
Prawdopodobnie nie będziesz zaskoczony przez zespoły — hej, Steve kochał Beatlesów, wyobraź sobie! — ale czy kiedykolwiek zgadłeś, że jego ulubione książki obejmują oba? Moby Dick *oraz* Systemy leczenia dietą bez śluzu?
Książki i autorzy ważni dla Jobsa to między innymi „Dylemat innowatora” Claytona Christensena, który najwyraźniej „głęboko wpłynął” na Jobsa, Szekspira. Król Lear, Hermana Melville'a Moby Dick, Poezja Dylana Thomasa oraz poradniki: Shunryu Suzuki Umysł Zen, umysł początkującego, Chogyam Trungpa's Przecinanie duchowego materializmu i Paramahansa Yoganandy Autobiografia jogina (jedyna książka na iPadzie Jobsa 2), a także Bądź tu teraz Baba Ram Dass, który skłonił Steve'a Jobsa do spróbowania po raz pierwszy LSD.
Lubił też książki o dietach, w tym Dieta dla małej planety autorstwa Frances Moore Lappe i Arnolda Ehreta System uzdrawiania dietą bez śluzu
Jeśli chodzi o muzykę, Huffington Post raporty:
Jobs nazwał Boba Dylana „jednym z moich bohaterów” i miał na swoim iPodzie kilkanaście albumów Dylana wraz z piosenkami z siedmiu różnych albumów Beatlesów, sześciu albumów Rolling Stones i czterech albumów byłej kochanki Jobsa Joan Baez.
Jobs porównał proces twórczy The Beatles do procesu Apple. Słuchając bootlegowej płyty CD z jednej z sesji nagraniowych zespołu, Jobs zauważył: „Wykonali pakiet pracy między każdym z tych nagrań. Ciągle wysyłali go z powrotem, aby był bliższy ideałowi… Sposób, w jaki budujemy rzeczy w Apple, często jest taki.”
Przedstawił także swoje motywacje i zasady, które popychały go do przodu, jeśli chodzi o Dylana i The Beatles.
„Ciągle ewoluowali, poruszali się, udoskonalali swoją sztukę” – powiedział Jobs o artystach. „To jest to, co zawsze starałem się robić – idź dalej. W przeciwnym razie, jak mówi Dylan, jeśli nie jesteś zajęty rodząc się, jesteś zajęty umieraniem.
Osobiście odnoszę wrażenie, że Steve Jobs był szeroko czytany w różnych tekstach o medycynie wschodniej i alternatywnej, ale niewiele zgłębiał poza nią. Wydaje się, że jego ulubione książki i autorzy nie rozwinęli się zbytnio od czasu jego pobytu w Reed, a jego zainteresowanie muzyką wydaje się stagnować po wczesnych latach 70-tych. Mimo to Steve Jobs zrobił więcej dla przyszłości książek i muzyki dzięki iPodowi i iPadowi, iTunes i iBooks niż