Właściciel Tesli przypadkowo wybiera za 4280 dolarów zakup w aplikacji na swoim iPhonie
Zdjęcie: Tesla
Przypadkowe wybranie kogoś w tyłek jest denerwujące. Odkrycie, że właśnie wybrałeś drogę do zakupu w aplikacji o wartości 4280 USD, jest o wiele gorsze.
Dokładnie to przydarzyło się doktorowi Ali Vaziri, lekarzowi, który był ostatnio zaskoczony, że zaktualizował do drogiego trybu Ulepszonego autopilota na swojej Tesli — klikając opcję na Aplikacja na iPhone'a kiedy nawet nie zdawał sobie sprawy, że aplikacja jest otwarta.
„Mój telefon był w moich dżinsach” – powiedział Vaziri CNBC. „Wyjąłem go, położyłem na tej ładowarce, która jest dołączona do twojej Tesli i to wszystko. Minutę później? Mam tekst. Nigdy wcześniej niczego nie kupowałem za pośrednictwem aplikacji Tesla.”
Vaziri miał podobno swoją Teslę tylko przez kilka miesięcy w momencie przypadkowego zakupu. Połączył aplikację Tesla ze swoją kartą kredytową, aby uzyskać miesięczną usługę „łączności premium”, która kosztuje 9,99 USD miesięcznie. (Około 0,23% kosztu ulepszonego autopilota).
Poskarżył się Tesli, ale nazwał obsługę klienta firmy „przerażającą”. Mówi, że jeszcze nie otrzymał zwrotu pieniędzy.
Dyrektor generalny Tesli, Elon Musk, najwyraźniej uświadomił sobie łatwość problemu z tarczą doczołową. Inny właściciel Tesli, Stefan Peterson, napisał na Twitterze we wrześniu, że przypadkowo kupił śrubę Acceleration kosztującą około 2000 USD. Musk napisał na Twitterze: „Trust ur butt haha”.
![](/f/77c28793a1a822a5bee194322d482845.jpg)
Elona Muska
@elonmusk
4.0K
203
Osoby przypadkowo kupujące przedmioty poprzez zakupy w aplikacji nie są oczywiście wyjątkowe dla Tesli. Ale fakt, że jest to tak łatwe do zrobienia za pomocą aplikacji Tesla (i pozornie trudne do cofnięcia) wydaje się trochę problemem z interfejsem użytkownika. A w przypadku dr Ali Vaziri, poważny ból głowy.
Źródło: CNBC