Najnowsze Canalphone Shure są prawie tak przystępne cenowo jak pąki Apple [CES 2014]
LAS VEGAS — Shure ostatnio doszedł do skrajności, jeśli chodzi o to, ile według nich miłośnicy muzyki są gotowi zapłacić za słuchawki i słuchawki douszne, ale ich najnowsze monitory douszne kosztują zaledwie 50 USD.
Nowe SE112 to tylko połowa ceny najtańszych wcześniej IEM Shure, SE215i tylko 20 USD więcej niż Kultowe słuchawki douszne Apple EarPods. To spora zmiana dla Shure: na początku tego roku firma wyszła z ultra-wysokiej klasy, ponad 1000 USD Telefony kanałowe SE846. I ich egzotyczne, włókno węglowe Słuchawki SRH1540 przybył zaledwie kilka miesięcy temu w solidnej cenie 624 USD.
Shure jest nieugięty, że bardziej przystępne cenowo telefony brzmią świetnie, szczególnie w zakresie basu. Ale przegapisz złotą obróbkę – dosłownie: SE112 rezygnuje z odłączanych, pozłacanych złączy MMCX SE215.
Nowe SE112 są również dostarczane z tylko trzema zestawami wkładek dousznych, co stanowi połowę uzupełnienia zawartego w SE215. Wreszcie, SE112 ma mniejsze przetworniki (6,7 mm, w porównaniu do 8 mm w SE215).
Ale jeśli brzmią dobrze, kogo to obchodzi. Tylko uważaj na te cienkie jak włos kable.