„Znajdź mojego iPada” pomaga wyśledzić skradziony pistolet gliniarza
Zdjęcie: Charlie Sorrel/Cult of Mac
Funkcja „Znajdź mojego iPada” na tablecie Apple pomogła gliniarzom wyśledzić złodziei odpowiedzialnych za zabranie broni i sprzętu taktycznego policjanta.
Aplikacja pozwala funkcjonariuszom znaleźć skradzione towary, oprócz innych przedmiotów związanych z pobliskimi włamaniami, w domu w Cape Coral na Florydzie.
W rezultacie aresztowano dwóch nastoletnich podejrzanych. 18-letni James Terry i 17-letni Jaden Ross zostali aresztowani pod zarzutem kradzieży i kradzieży. Zostaną osądzeni i potencjalnie skazani w późniejszym terminie.
Lokalne wiadomości mówią, że biuro szeryfa hrabstwa Lee wyśledziło złodziei do domu w północnym Cape Coral pod koniec zeszłego tygodnia. i
nie wyjaśnia, do kogo należał iPad. Jednak funkcja geolokalizacji i późniejszy słyszalny dźwięk generowany przez aplikację doprowadziły funkcjonariuszy do skradzionej skrytki. Obejmowały one skradziony pistolet zastępcy, paralizator X26, kamizelkę taktyczną i trzy załadowane magazynki z amunicją.
Głupi złodzieje
To nie pierwszy raz, kiedy omawiamy historie złodziei aresztowanych po tym, jak zostali wyrzuceni przez urządzenia Apple. Na przykład, w 2015 roku, policja w Houston aresztowała dwóch złodziei po tym, jak zrobili sobie uroczyste selfie przy użyciu skradzionego iPada. Ponadto obnosili się ze skradzionym laptopem i 5000 dolarów w gotówce. Niestety (przynajmniej dla nich) film został przesłany na konto iCloud prawowitego właściciela. Policja nie miała problemów z identyfikacją podejrzanych.
Na zeszłorocznym festiwalu muzycznym Coachella złodziej został udaremniony przez funkcję „Znajdź mój iPhone” po kradzieży 100 telefonów. Przydatna usługa została również wykorzystana do uratować porwaną pannę młodą przed przymusowym małżeństwem.
jabłko po raz pierwszy wprowadzono funkcję Znajdź mój iPhone w sierpniu 2011 r. Wyświetla lokalizację iDevices na mapie świata, używając GPS do określenia dokładnej lokalizacji. Więcej informacji o tym, jak z niego korzystać, znajdziesz w naszym poręczny przewodnik „jak” tutaj.
Jedyne, o co musisz się potem martwić, to nie być na tyle głupim, by cokolwiek ukraść. Zwłaszcza nie broń gliniarza!
Źródło: Aktualności