Apple chce położyć komputer na twoim palcu
Zdjęcie: Jabłko
Inżynierowie Apple włożyli wiele przemyśleń w „urządzenie do noszenia z elektronicznym pierścieniem” wystarczająco małe, aby można je było założyć na palec.
Proponowany inteligentny pierścień miałby mieć ekran dotykowy i ściśle współpracować z innym komputerem, często działając jako urządzenie wejściowe.
Otrzymany właśnie przez Apple patent dotyczy „zewnętrznego urządzenia elektronicznego z ekranem dotykowym montowanym na palec, który zawiera procesor komputera, bezprzewodowy nadajnik-odbiornik i ładowalne źródło zasilania.” Inżynierowie stojący za tym projektem widzą w nim alternatywę dla ekranu dotykowego, klawiatury i/lub mysz.
Wydaje się, że opisują mały zewnętrzny wyświetlacz dla iPhone'a, iPada lub Maca. Główny komputer wysyłał opcje do inteligentnego pierścienia, które użytkownik może wybrać jednym dotknięciem palca, bez konieczności patrzenia na główny komputer.
Pod pewnymi względami jest podobny do wczesnych wersji Apple Watch, który był znacznie bardziej związany z iPhonem niż obecne wersje tego komputera na rękę.
Inteligentny pierścień Apple z Siri
Oczywiście to teoretyczne urządzenie na palcu byłoby w stanie uzyskać dostęp do Siri, zarówno w celu wydawania poleceń, jak i otrzymywania odpowiedzi. W tym sensie jest podobny do Amazon Echo Loop z Alexa ogłoszone w zeszłym miesiącu.
Inżynierowie Apple dostrzegają duży potencjał w inteligentnym pierścieniu. Dotyk może być używany do cichego wskazywania użytkownikowi wskazówek — na przykład wskazywania, kiedy należy skręcić w lewo.
Lub czujniki ruchu mogą być używane do rozpoznawania gestów rąk. Może nawet rozpoznać tekst, który pisze użytkownik.
Firma Apple złożyła wniosek o patent „Urządzenia, metody i interfejsy użytkownika dla nadającego się do noszenia urządzenia elektronicznego pierścienia komputerowego” w kwietniu 2015 r. I otrzymała go dzisiaj. Czy to oznacza, że stanie się rzeczywistym produktem, można tylko zgadywać. Ta firma często bada koncepcje, uzyskuje na nie patent, a potem nigdy nic z nimi nie robi.
Źródło: Amerykańskie Biuro Patentów i Znaków Towarowych