Kanye West: Apple wydał 3 miliardy dolarów na Beats, aby wrócić do Samsunga
Zdjęcie: Adweek
Od powiedzenia Timowi Cookowi nie być głupim, ogłaszając się następny Steve Jobs, Kanye Westowi zawsze można zaufać, że wtrąci się w zniuansowane podejście do biznesu Apple. Teraz świeżo poślubiony twórczy geniusz zaoferował swoje dwa centy za przyczynę wciąż niewyjaśnionej firmy Apple Zakup 3 miliardów dolarów muzyki Beats.
Przemawiając w Festiwal Cannes Lions, West mówi, że w zeszłym roku współpraca Jay Z i Samsung — w którym milion posiadaczy Galaxy mogło odebrać darmowe egzemplarze rapera Magna Carta Święty Graal album — popchnął Apple do zatrudnienia współzałożycieli Beats, Jimmy'ego Iovine'a i Dr. Dre. Twierdząc, że Apple stracił kontakt ze swoją kulturą od śmierci Jobsa w 2011 roku, West uważa, że umowa z Beats pozwoliła Apple odzyskać część utraconego znaczenia kulturowego.
„Nie byłoby umowy Beats bez umowy Samsunga. Pokazał firmie nr 1 znaczenie łączenia się z kulturą. Powodem, dla którego powiedziałem, że nie lubię szczególnie Samsunga, jest to, że przez całe życie, z powodu tego, jak wychowali mnie moi rodzice, muszę pracować z numerem 1. […] Samsung to nie do końca Apple, ale pokazał, że Jimmy i Dre będą w stanie połączyć się z influencerami nr 1”.
Oczywiście nie byłby to wywiad z Kanye Westem opowiadający o Apple, gdyby nie skorzystał z okazji, by porównać się do zmarłego współzałożyciela i dyrektora generalnego Apple:
„Steve Jobs, jak wszyscy wiedzą, wywarł na mnie największy wpływ. Widząc, jak walczył, by ułatwić ludziom życie. Po jego odejściu uczyniłem życiową misją robienie tego, co robił w tej firmie. Marzę, aby pomóc podnieść podniebienie i podnieść poziom smaku pokolenia, a także zaangażować się w produkcję, dystrybucję i reklamę tego, o co wszyscy błagają”.
Źródło: Tydzień Ad