Apple staje po stronie Google w nowej walce z FBI
Apple, Amazon, Cisco i Microsoft wspierają Google w nowej walce z FBI.
Giganci technologiczni złożyli w tym tygodniu opinię amicusa w Pensylwanii po tym, jak sąd orzekł, że Google musi przekazywać e-maile w odpowiedzi na nakaz przeszukania FBI.
Apple wprowadza trochę termojądrowy w Google, aby udawać, że jest bezstronny w sporze dotyczącym Samsunga
jakiś amicus curiae lub amicus brief ma miejsce, gdy ktoś, kto nie jest stroną w procesie sądowym, oferuje informacje, które mają znaczenie dla sprawy, ale nie zostały zamówione przez żadną ze stron. Jest używany głównie jako sposób na upewnienie się, że różne kwestie, które w przeciwnym razie nie pojawiłyby się w sądzie, zostaną rozpatrzone w sądzie, w nadziei przeciwko zbyt szerokiemu orzeczeniu prawnemu, które może mieć szerokie reperkusje. amicus curiae oznacza „przyjaciel sądu”.
Masz to wszystko? Dobry. Być może teraz rozumiesz problem Apple z Google, który próbuje wydać opinię przyjaciela, wzywającą Federalny Sąd Apelacyjny USA do unieważnienia wniosku Apple o zakaz sprzedaży urządzeń Samsung. Przyjaciel sądu? Bardziej jak współoskarżony.