Po tym, jak współzałożyciel Beats, Dr. Dre, nakręcił żywiołowy post wideo o Vine, chwaląc się tym, że został pierwszym raperowym miliarderem, wielu martwił się, że umowa Apple z usługą audio i strumieniową muzyką – kiedyś podobno warta nawet 3,2 miliarda dolarów – była zatopiony. Ale nowy raport sugeruje, że wciąż jest na dobrej drodze do ogłoszenia w tym tygodniu, chociaż chełpliwość Dre mogła go kosztować dwieście milionów dolarów.
Powołując się na nienazwane źródła uczestniczące w toczących się dyskusjach między Cupertino i Beats, New York Post twierdzi, że Apple obniżył swoją ofertę dla Beats do zaledwie 3 miliardów dolarów, powołując się na „należytą staranność” jako kluczowy czynnik.
„Apple nawet nie rozpoczęło procesu należytej staranności, gdy pojawiły się informacje o liczbie” – podało źródło. Chociaż umowa Beats wygląda dobrze dla Apple — Beats zarobiła 1,3 miliarda dolarów ze sprzedaży tylko w 2013 roku — najwyraźniej nie wygląda dobrze na 3,2 miliarda dolarów.
Chociaż plotki sugerowały, że głównym zainteresowaniem Apple w Beats nie była ich technologia audio, ale usługa przesyłania strumieniowego muzyki firmy,
New York Post źródło mówi, że tak nie jest. „Apple nie prowadzi działalności związanej z przesyłaniem strumieniowym muzyki, więc byłaby to miła natychmiastowa dostawa, ale sprzęt jest dochodowym biznesem” – powiedzieli.New York Post sugeruje również, że prawdziwym powodem, dla którego Apple kupuje bity, nie jest, jak wcześniej krążyły plotki, nabycie współzałożycieli Beats, Dr. Dre lub Jimmy'ego Iovine'a, których koneksje w branży muzycznej są sławny. Raczej głównym zainteresowaniem Apple jest sama marka Beats: jest to miliardowy biznes sprzętowy z dużym zainteresowaniem modą, dokładnie taki, jaki Apple stara się stworzyć dla siebie.
Jeśli umowa zostanie zawarta, oczekuje się, że Iovine i Dre będą na konferencji Apple Worldwide Developer's Conference 2 czerwca znacznie bogatszy: Dre zarobi na transakcji 750 milionów dolarów przed opodatkowaniem, podczas gdy Iovine ma zarobić setki miliony.
Źródło: Poczta w Nowym Jorku