Informacja prasowa odtwarzacza muzycznego Audio Xciter jest pełna zwykłych superlatyw, a ja szybko przemilczałem ich w mój zwykły cyniczny sposób, szukając czegoś, z czego można by się śmiać (co znalazłem – więcej o tym za fragment). Ale jedno przesłuchanie aplikacji do przetwarzania dźwięku na iOS wystarczy, abyś usiadł i, hm, posłuchał.
To naprawdę niesamowite.
Tune, Harmonics, AE Drive, BB Mix: to wszystko parametry, które mogą regulować ludzie, którzy wiedzą, co robią. Dla reszty z nas możesz wybrać niskie, średnie lub wysokie ustawienia oraz włączać i wyłączać Xciter dla porównania.
Algorytmy DSP (cyfrowego procesora sygnału) zabierają Twoje gówniane pliki MP3 i otwierają je z powrotem. Bas staje się większy i głębszy, ale nie buczący. Drobne szczegóły stają się wyraźne, głosy bardziej ludzkie, a cała scena dźwiękowa otwiera się.
Jeśli jesteś na tyle duży, aby używać gramofonu (lub wczesnego odtwarzacza CD) ze świetnym wzmacniaczem i dużymi głośnikami, jeszcze przed płytami CD i MP3 rozpocząłem wysyłkę ze strasznie skompresowanym dźwiękiem, będziesz zaznajomiony z otwartym dźwiękiem, gdzie głośne rzeczy są głośne i ciche cichy.
Audio Xciter bazuje na technologii przetwarzania studyjnego firmy Aphex. Co prowadzi nas do dokuczania. Oto fragment komunikatu prasowego:
Legendarni muzycy, tacy jak Paul McCartney, Bruce Springsteen i Led Zeppelin od lat polegają na technologii Aphex stojącej za Audio Xciter i płacą 30 USD za minutę, aby wykorzystać ją do masteringu dźwięku.
30 dolarów za minutę?! To brzmi jak oldschoolowy model zdzierstwa B2B. A rzeczywista aplikacja na iPhone'a usilnie stara się rozwiać to zamieszanie: darmowa wersja ogranicza Cię do 15 minut słuchania dziennie (wersja próbna, jeśli chcesz), wersja Basic (5 USD) usuwa ten limit, a pełna wersja (10 USD) umożliwia dodatkowe poprawki.
Jestem pod wrażeniem. Wypróbowałem inne aplikacje „poprawiające” dźwięk i uznałem je za bezcelowe lub gorsze. Ale Xciter jest naprawdę zdumiewający. Jeśli nie zrobisz nic więcej, pobierz wersję próbną i weź ją na przejażdżkę. I upewnij się, że słuchasz audiobooka, kiedy to robisz. Różnica jest jak słuchanie pod wodą, a następnie unoszenie się w powietrze.
Źródło: Aphex
Dzięki: Liz!