Rosnący pozew zbiorowy poszukuje większej liczby powodów, aby pozwać Apple do sądu w sprawie iMaców i MacBooków.
Oskarżenie? Że sprzedając komputery bez filtrów przeciwpyłowych, Apple świadomie ignoruje coś, co może zakłócać „funkcjonalność i użytkowanie” wysokiej klasy wyświetlaczy.
„Właściciele komputerów iMac i MacBook zgłosili ciemne smugi i plamy na wewnętrznych ekranach swoich komputerów stacjonarnych komputerów, a także nadmierne spowolnienie i awarie ich komputerów związane z brakiem filtra w Apple komputery” i przegląd widocznych uwag dotyczących wad. „Komputer zasysa powietrze, aby schłodzić swoje komponenty, ale bez filtra kurz zostaje uwięziony w środku. Wpływa to na ekran i tablicę logiczną komputera, prowadząc do utknięcia kurzu za ekranem i gumowania płyt głównych, powodując spowolnienie działania komputera i/lub przegrzanie.”
To rozmazywanie ma prawdopodobnie największy wpływ na osoby korzystające z komputerów Mac do czynności, takich jak ilustrowanie, edycja zdjęć i inne aplikacje głównie wizualne. Najwyraźniej uruchamia się stosunkowo szybko po zakupie, „ale po wygaśnięciu standardowego okresu gwarancji Apple”.
Pozew twierdzi, że Apple wie o tym problemie, ale nic z tym nie robi. Zamiast tego użytkownicy zapłacili „ponad 500 USD”, aby rozwiązać problem z ekranem. Może to wzrosnąć jeszcze bardziej, jeśli będą musieli wymienić inne części, których dotyczy problem.
Hagens Berman, kancelaria prawna stojąca za pozwem zbiorowym, wcześniej pozwał Apple do sądu w 2016 r. za rolę w rzekomym skandalu związanym z ustalaniem cen e-booków. Prawnicy nie podali proponowanej kwoty w zakresie odszkodowania w tej sprawie. Zauważa jednak, że ma nadzieję, że sąd zdecyduje o „uzasadnionej opłacie”. Żaden członek klasy nie będzie musiał płacić z własnej kieszeni w żadnym scenariuszu.
Wbudowana przestarzałość
Niezależnie od tego, czy uważasz, że komputery Mac powinny być wyposażone w wbudowane filtry przeciwpyłowe, ten pozew wiąże się ze znacznie większym problemem skierowanym przeciwko Apple. To jest idea, że Apple produkuje urządzenia premium, które są zaprojektowane z myślą o przestarzałości.
To oskarżenie zostało postawione na podstawie „dowodów”, takich jak Apple spowalnianie starszych urządzeń z aktualizacjami oprogramowania i jego skłonność do składniki kleju na miejscu, co utrudnia naprawę lub modernizację niektórych produktów. Apple ma dodatkowo Prawo do naprawy przepisówi wprowadziła nowe miary oprogramowania, co oznacza, że tylko autoryzowane warsztaty Apple może naprawić nowsze komputery Mac za pomocą układu T2.
Apple ze swojej strony ma dobre argumenty sugerujące, dlaczego podjęto te decyzje – i nie chodzi o to, by przechytrzyć użytkownika końcowego. Jednak te ciągłe sugestie prawdopodobnie wpływają na pozwy zbiorowe, takie jak ten.
Czy doświadczyłeś konkretnego problemu „rozmazywania” rzekomego w tym pozwie? Daj nam znać w komentarzach poniżej.