Zagraniczni klienci produktów Apple często czują, że płacą wyższą cenę za produkty Apple, ale Australijczycy uważają, że mają do tego wyjątkowo szorstkie Australijski parlament chce odpowiedzi: Apple, Microsoft i Adobe zostały wezwane do stawienia się przed komisją badającą potencjalne ustalanie cen w kraju w dół.
W lipcu zeszłego roku, w odpowiedzi na skargi australijskich organizacji konsumenckich, mówiące, że australijscy nabywcy są wyłudzani cenami, Izba Przedstawiciele postanowili sprawdzić, czy jest jakaś prawda w przekonaniu, że niektóre towary są droższe w Australii niż w innych świat.
Jak złe mogą być ceny w Australii? Według posła Eda Husica niektóre towary w Australii kosztują nawet o 60% więcej niż w Stanach Zjednoczonych.
„Biorąc pod uwagę powszechne korzystanie z IT w firmach i społeczności, ceny płacone za sprzęt i oprogramowanie mogą mieć duży wpływ komercyjny i ekonomiczny” – powiedział polityk.
„Ważne powinno być uzyskanie tendencji spadkowej cen IT i złagodzenie dyskryminacji cenowej priorytet mikroekonomiczny – więc nie mogę się doczekać kontaktu z tymi firmami na temat ich podejścia do ustalania cen”, on dodany.
Patrząc na Australijski sklep z jabłkami, ceny Apple nie wyglądają tak źle. 15-calowy MacBook Pro Retina zaczyna się od około 1950,69 USD, w porównaniu do 1799 USD w amerykańskim sklepie Apple Store. To różnica 8 procent. Jednak w Australii sprzedawcy detaliczni są prawnie zobowiązani do wyświetlania cen włącznie podatku od sprzedaży. Jeśli dodam podatek od sprzedaży w stanie Massachusetts do ceny tego MacBooka Pro, ceny będą niższe tylko o 39 USD. Ale to tylko różnica cen w najdroższym modelu laptopa Apple. W porównaniu z tym iPad mini wypada gorzej: podstawowy iPad mini w Australii kosztuje prawie 50 USD więcej niż w Stanach.
Apple będzie musiał stawić się przed Parlamentem 22 marca, aby odpowiedzieć na pytania dotyczące cen produktów w Australii.
Źródło: BBC
Przez: magazm