Foxconn obiecuje, że jest zaangażowany w fabrykę w Wisconsin
Foxconn przysięga, że zobowiązał się do przeniesienia 13 000 miejsc pracy do Wisconsin zaledwie dwa dni po gubernator stanu powiedział, że chce wycofać się z umowy z tajwańską firmą.
Gubernator Wisconsin, Tony Evers, który odziedziczył umowę, gdy objął urząd w styczniu, powiedział: ostatnio, że chce renegocjować parametry umowy, która daje Foxconnowi 4 miliardy dolarów podatku przerwy. Nie chcąc przegapić wszystkich tych zachęt, Foxconn jest nieugięty w utrzymaniu swojego kursu.
„Foxconn pozostaje zaangażowany w nasz kontrakt”, firma powiedział w oświadczeniu w piątek. „Zaangażowanie Foxconn w tworzenie miejsc pracy w Wisconsin pozostaje długoterminowe i będzie trwało przez cały czas trwania umowy WEDC (Wisconsin Economic Development Corporation) i poza nią”.
Foxconn kontra Wisconsin
Umowa między Foxconn i Wisconsin została ujawniona w 2017 roku podczas ceremonii w Białym Domu. Foxconn zaproponował zbudowanie fabryki o powierzchni 20 milionów stóp kwadratowych, która miałaby produkować wyświetlacze smartfonów. Plany te ostatecznie przesunęły się na produkcję dużych ekranów telewizyjnych. Na początku tego roku prezes Foxconn, Terry Guo, ujawnił, że wyświetlacze w ogóle nie będą produkowane w zakładzie, ponieważ firma nie może konkurować.
Foxconn twierdzi, że zamiast wytwarzać wyświetlacze, zatrudni inżynierów i naukowców w zakładzie w celu wytwarzania produktów dla przemysłu i opieki zdrowotnej. Nie jest jasne, w jaki sposób spełni obietnicę 13 000 miejsc pracy, chociaż w ramach nowych zmian.
Pomimo wszystkich sprzeciwów, Foxconn powiedział dziś, że budowa obiektu rozpocznie się latem, dwa lata po tym, jak prezydent Donald Trump wziął udział w ceremonii wmurowania kamienia węgielnego.