U2 gra bezpiecznie dzięki solidnie wykonanym Songs of Innocence

Gdy Bono wszedł intonując, a The Edge dołączył do swojej gitary mocne akordy do przyjaznego dla radia refrenu „The Miracle (Of Joey Ramone)” dzisiaj mieliśmy nadzieję na zrewitalizowany występ zespołu rockowego na wielkiej arenie z największego irlandzkiego zespołu rockowego ze wszystkich czas.

To, co dostaliśmy, to chłopcy naśladujący dobrze przećwiczony, świetnie wyprodukowany singiel, który brzmi jak coś innego niż The Ramones. Bono śpiewa: „Byłem młody/Nie głupi/Po prostu chciałem być oślepiony/Przez Ciebie/Całkowicie nowy/Byliśmy pielgrzymami w drodze” i szczerze żałujemy, że znowu byli młodzi. Chcieliśmy być oślepieni przez gwiazdy rocka, ale tak naprawdę dostaliśmy tylko reklamę Apple.

Najpierw posłuchaj, Pieśni niewinności to muzycznie bezpieczny wybór, zbiór piosenek, które zabrzmią dobrze w tle, gdy czekasz w kolejce na swoją pierwszą latte dnia w Starbucks. To nie jest ten sam zespół, który zachwycił nas przy „In the Name of Love” lub „Sunday Bloody Sunday”, nie mówiąc już o tym taniec węży do tajemniczych synkopów „Who’s Gonna Ride Your Wild Horses” lub przesiąkniętego ewangelią "Jeden."

Nowy album jest prezentowany przez zespół jako bardzo osobisty, ale wydaje się bardziej kunsztem niż artyzmem. Nie jest tak źle i są szanse, że super fani U2 kupiliby go, nawet gdyby nie był darmowy, ale melomani w nas byli trochę rozczarowani.

Okładka albumu przez Pitchfork
Okładka albumu przez Widły

Wydane U2 dwa lata pracy na Pieśni niewinności z Dzielną Myszą jako producentem, z pomocą Flooda, faceta, który pomógł im przy przełomowym filmie z 1987 roku Drzewo Jozuego oraz Paul Epworth i Ryan Tedder, ludzie stojący za najnowszym albumem Adele.

Bono mówi Rolling Stone, że chciał tworzyć piosenki, które byłyby prawdziwymi, naprawdę świetnymi utworami, takimi jak The Beatles czy The Rolling Stones. Są proste, powiedział Bono – „Nie ma się w nich gdzie ukryć: jasne myśli, czyste melodie”.

Jest to z pewnością prawdą w przypadku 11-ścieżkowego albumu, który pojawił się dzisiaj w aplikacji iTunes dla wszystkich; te piosenki są dość podstawowe, co przeczy czystemu kunsztowi, który musiał być obecny w każdej z nich. Nawet U2 nie pracuje nad albumem przez dwa lata bez włożenia w to poważnego wysiłku.

Wszystko na tym albumie brzmi na bieżąco, od wampirzej, zapętlonej elektroniki „Raised by Wolves” po synth-popowe intro „Sleep Like a Baby”. Tonight”, a nawet mocną gitarę z „Miracle”. Na tym albumie jest zaskakująco mało materiału, niestety to naprawdę nawiązuje do klasycznego U2, poza może „Iris (Hold Me Close)”, piosenką o matce Bono, która zmarła, gdy miał 14 lat, co brzmi tak, jakby mogła mieć był włączony Achtung Baby.

Jedynym błędem jest „California (Nie ma końca miłości)”, który zaczyna brzmieć jak niemarkowy Red Hot Chili Peppers początkowo hołd dla stanu lewego wybrzeża, a następnie przechodzi do jednego z najbardziej podstawowych utworów w całości album.

Reszta utworów, od „Volcano”, który chce być pełen ognistej pasji, ale kończy się nijako, po Cedarwood Road, Led Stomp w stylu Zeppelina, który nigdy do końca nie spełnia tego chwytliwego gitarowego haczyka na początku, może być dobrze wykonanym, emocjonalnie szczerym pop-rockiem piosenki, ale żadne z nich nie poruszy słuchaczy daleko poza dotknięcie palcami lub kiwanie głową, gdy wykonują swoje codzienne zadania, białe słuchawki douszne w miejsce.

Po kilku przesłuchaniach jakość Pieśni niewinności produkcja blednie i zostaje nam coś mniej spektakularnego niż to, co pamiętamy z czasów sałatek U2. Nie ma tu „W imię miłości”, nie ma „Bullet The Blue Sky”. Tęsknimy za U2, którego nauczyliśmy się kochać w młodości; my też chcemy ich tutaj usłyszeć.

Jasne, U2 jest starszy, odnoszący większe sukcesy, związany z technorati współczesności i wypuszczający swój album za darmo we współpracy z największą korporacją na świecie. Ale czy to zbyt wiele, by prosić zespół o zachowanie części swojej (nie zamierzonej gry słów)?

Pieśni niewinności to dobrze wykonany, wysoko wyprodukowany album nowoczesnego rocka jednego z najlepszych zespołów, które wciąż istnieją, ale bezpieczne wybory muzyczne i gruba warstwa polskości wyświadczają nam i zespołowi wiele łask. Gdyby ten album nie był darmowy, czy nadal byśmy go kupili? Prawdopodobnie nie.

Najnowszy wpis na blogu

Szef Beats Jimmy Iovine może dołączyć do Apple jako „specjalny doradca” Tima Cooka
September 11, 2021

Szef Beats Jimmy Iovine może dołączyć do Apple jako „specjalny doradca” Tima CookaJimmy Iovine był dobrym przyjacielem Steve'a Jobsa. Ale czy Jobs ...

| Kult Maca
September 12, 2021

Uwaga dla akcjonariuszy firmy Microsoft wskazuje na nową, bardziej podobną do Apple pozycję na sprzęcieDlaczego ta dziewczyna jest taka szczęśliwa?...

Wdowa po Steve’ie Jobsie rywalizuje ze Stevem Ballmerem o Clippers w Los Angeles
September 11, 2021

Wdowa po Steve’ie Jobsie rywalizuje ze Steve’em Ballmerem o Clippers w Los AngelesLaurene Powell Jobs jest częścią konsorcjum, które ma kupić LA Cl...