Road Warriors to ludzie, a nie tylko animatroniczne roboty — jeśli nas ukłucie, czy nie krwawimy? Jeśli zgubisz nasz bagaż, czy się nie wkurzymy? A ludzie potrzebują strojenia. To tam gdzie Logitech S715i ładowalna stacja dokująca głośnika (150 USD). Wrzuć go do torby, a zapewni imprezę w drodze, podczas gdy wściekle stukasz w raport TPS lub ochładzasz się po terminie — i będzie wyglądać gorąco, robiąc to. Po prostu nie oczekuj wiele, gdy impreza staje się balistyczna, ponieważ bas po prostu nie nadąża.
Dobra:
To jedna przystojna stacja dokująca. Swoopy, seksowne linie i ciasna konstrukcja dają poczucie wyrafinowania. Czuje się solidnie; przyciski dobrze się czują po naciśnięciu, a tylna podstawka wskakuje na miejsce z satysfakcjonującym, miękkim kliknięciem. Będzie dobrze wyglądać siedząc obok MBP i jest na tyle mały, aby nie przeszkadzać. I chociaż S715i jest nieco przesadny jak na przenośną stację dokującą, nadal pełni tę rolę całkiem dobrze, gdy jest zapakowany w torbę na noc.
Dokowanie jest bezproblemowe i chociaż nie ma żadnych elementów sterujących poza zasilaniem i głośnością na samym urządzeniu, jest mały, prosty pilot do obsługi podstawowych funkcji — sterowania zasilaniem, ścieżką i głośnością, plus przetasuj/powtórz. Z tyłu znajduje się port aux obok portu zasilania, z których oba są dobrze uszczelnione.
Dźwięk jest czysty i jasny, szczególnie przy niskim i średnim poziomie głośności. Osiem oddzielnych głośników (cztery pary) to niezwykle szczegółowy high-end z tak małej obudowy. Ale pomimo dedykowanych portów basowych słychać lekkie uderzenie.
Ma też wytrzymałość — utwory były odtwarzane przez dobre osiem godzin, zanim dok w końcu umarł, tak jak twierdzi Logitech.
Źli:
Nie znaczy to, że S715i nie dostarcza towarów w większości warunków — to robi. Ale im wyższy poziom głośności, tym wyraźniejsze stają się niedociągnięcia basów S715i, gdy pojawiają się zniekształcenia.
Malutki pilot wydaje się dziwny w porównaniu ze stacją dokującą i nie był zbyt chętny do pracy po naciśnięciu. Ponadto nie ma gniazda, w którym można by go trzymać (oprócz gniazda na przewód zasilający w dostarczonym płóciennym futerale – co samo w sobie jest dość drobiazgowe).
Nie dlatego, że oczekiwalibyśmy tego od stacji dokującej tego rozmiaru, ale iPhone nie ładuje się, gdy stacja dokująca jest rozładowana.
Werdykt:
Jeśli możesz przeoczyć jego akcesoria (jak wydaje się, że zrobili to jego projektanci), nie są orzechami basowymi i nie kupują okazji, S715i jest dobrym towarzyszem podróży w podróży.
[ocena xrr=70%]
Uzbrój się, Wojowniku szos: W tym tygodniu dokonujemy przeglądu godnego polecenia sprzętu dla osób często latających, aby ukłonić się w stronę tłumu dzielnych Appleitów podczas ich pielgrzymki na doroczne WWDC w tym tygodniu.
![s715i-1](/f/adf8e1d5cf373b4caa8d478e59d85b62.jpg)
![s715i-2](/f/b23fe3d8321b3c3fbf5464b70f5c0bc8.jpg)
![s715i-3](/f/dcee40c219971e55e5bc5e56c258be2d.jpg)
![s715i-4](/f/374fa68e49438df5a34e865e7fd6fb57.jpg)