Według nowych badań, tablety z Androidem zdobyły 14 procent udziału w rynku tabletów. Podczas gdy iPad firmy Apple wciąż jest królem, z nawet 55 procentami sprzedaży tabletów w trzecim kwartale, tablety z systemem Google Android szybko zyskują na popularności.
ABI Research znalazło dane, które pokazują, że iPad traci swoją dominującą pozycję na rzecz konkurentów Androida, jak donosi dziś CNET. iPad wykazuje spadek o 14 procent, najniższy od czasu wprowadzenia iPada dwa lata temu. Tablety Samsung, Amazon i Asus znalazły się wśród producentów tabletów, którzy odpowiadają za ten wzrost Androida, a system operacyjny Google obsługuje ponad 44 procent wszystkich dostarczonych tabletów.
„Jako system operacyjny wybierany przez większość producentów OEM urządzeń [producenci oryginalnego sprzętu], spodziewamy się, że ekosystem Androida będzie nadal rósł w liczbach — nowość producentów, lepszy wybór urządzeń, aby dotrzeć do większej liczby rynków, i więcej programistów, którzy znajdują wartość z aplikacji i treści” – powiedział Jeff Orr z ABI Research w oświadczenie.
ABI przewiduje, że nawet iPad mini nie pomoże odzyskać tego udziału w rynku. „Wprowadzając mniejszego, tańszego iPada Mini”, powiedział Orr, „Apple doceniło przyczółek Androida wśród 7-calowych tabletów, choć na jednocześnie nie udało się wybić ciosu dzięki innowacjom, cenom i dostępności w najbardziej krytycznym okresie sprzedaży w roku”.
Choć wszystko to brzmi ponuro i zgubnie, mówimy tylko o 14-procentowym spadku, 55-procentowy udział w rynku jest nadal bardzo dobry i jest w posiadaniu jednej firmy z jedną linią produktów. Według CNET prawie połowa dzieci w wieku od 6 do 12 lat trzeci rok z rzędu wymienia iPada jako najbardziej poszukiwany gadżet. W tegorocznych zestawieniach znalazł się również iPad mini, który powinien być dość popularny wśród Mikołaja.
Źródło: CNET