Użytkownicy iPhone'a są dla Sarah Palin, wyniki sondaży
Według nowej ankiety internetowej przeprowadzonej przez Zogby/463, użytkownicy iPhone'a są dwa razy bardziej podatni na Tea Party niż wyborcy, którzy noszą telefon z Androidem lub Blackberry.
Ponadto użytkownicy iPhone'a dwa razy częściej uwierzą, że Sarah Palin „mówi w ich imieniu”, a 60 proc. przewiduje przejęcie Kongresu przez Republikanów w tym roku.
Te intrygujące, ale wątpliwe faktoidy przychodzą do nas dzięki uprzejmości CALInnovates.org, organizacja non-profit, która zleciła ankietę. CALInnovates określa się jako „koalicja ogólnostanowa skupiona na prowadzeniu rozmowy o przyszłości krytycznego sektora technologicznego Kalifornii”.Grupa posiada pstrokatą kolekcję ponad 200 członków, która obejmuje spektrum od Cisco Systems, DOBRY Technologia, firmy konsultingowe w zakresie technologii politycznych, Akademia Sztuki i Pepperdine University School of Biznes.
Badanie wykazało, że inne rozmowy przy koktajlu rozpoczęły się:
- Prawie 60 procent użytkowników iPhone'a jest bardziej skłonnych do przewidywania republikańskiej większości w Kongresie w połowie tegorocznej kadencji wyborach, podczas gdy tylko 44,8 procent użytkowników Blackberry i 46 procent użytkowników Androida może przewidzieć Republikanina większość.
- Użytkownicy iPhone'a są bardzo pesymistyczni: mniej niż połowa z nich ma pewność co do przyszłości kraju w ciągu następnej dekady – ale 78 procent z nich ma pewność co do swojej osobistej przyszłości.
- Prawie 70 procent użytkowników Blackberry ma pewność co do przyszłości kraju w tym samym okresie, a 90 procent z nich jest przekonanych o własnej przyszłości.
Gdzie mieszkają ci wszyscy ludzie? Najwyraźniej nie na Florydzie, gdzie Florida Tea Party jest ulubioną Marco Rubio walczy o miejsce w Senacie. Ani w Kalifornii, gdzie kolejne badanie okazało się, że większość użytkowników iPhone'a popiera kandydata Demokratów na gubernatora Jerry Brown.
Według niedawny wpis na Twitterze od Szczyt AMP, ponadpartyjnej konferencji politycznej poświęconej technologii, kampania Rubio niedawno „odwaliła” 10 000 dolarów na opracowanie Aplikacja na iPhone'a tylko po to, aby otrzymać 300 pobrań.
Co myślisz o tych pozornie przypadkowych odkryciach? Podziel się swoimi przemyśleniami w sekcji komentarzy.