Dlaczego ten rozwalony MacBook Air jest wystawiany w londyńskim muzeum?
Zniszczony MacBook Air jest teraz wystawiany jako część wystawy w Muzeum Wiktorii i Alberta w Londynie. Zastanawiasz się, jak się tam dostało? Dwa słowa: Edward Snowden.
Zaraz po Opiekun zaczęła publikować pierwszy z otwierających oczy przecieków Edwarda Snowdena na temat skali beznakazowego szpiegowania Amerykanów przez NSA, gazeta znalazła się w trudnej sytuacji.
Sekretarz gabinetu Wielkiej Brytanii, Jeremy Heywood, zagroził gazecie nakazem sądowym, który ujawniłby, że ich źródłem jest Snowden. Heywood powiedział: „Możemy to zrobić ładnie lub możemy iść do prawa… Wiele osób w rządzie uważa, że powinieneś zostać zamknięty”.
Więc OpiekunRedaktorzy postanowili zrobić coś dość dramatycznego: zniszczyli własne komputery. Oto jak Opiekunopisał scenę w 2014 roku:
Po raz pierwszy opublikowano nowy materiał wideo, w którym redaktorzy Guardiana zniszczyli komputery używane do przechowywania ściśle tajnych dokumentów, które wyciekły z NSA, Edwarda Snowdena.
Pod czujnym okiem dwóch techników z brytyjskiej rządowej agencji szpiegowskiej GCHQ, dziennikarze wzięli: szlifierek kątowych i wierteł do elementów wewnętrznych, czyniąc je bezużytecznymi i informacjami o nich; zatarte.
Jednym z tych komputerów był buster MacBook Air, który jest obecnie wystawiany w muzeum w ramach nowej wystawy, która będzie czynna do 19 lipca pod nazwą Wszystko to należy do ciebie. Wystawa ma charakter eksperymentalny, w którym Muzeum Wiktorii i Alberta zamierza dobitnie „zbadać rolę instytucji we współczesnym życiu i co to znaczy być odpowiedzialnym za kolekcję narodową”, czyli eksperymentować z nowymi rodzajami wyświetlacze.
Muszę przyznać, że ten zepsuty MacBook Air ma w sobie pewną wartość godną uwagi, ze względu na połączenie ze Snowdenem. I naprawdę, jeśli Smithsonian's Cooper Hewitt National Design Museum może zebrać działające komputery Apple, Czemu nie umieścić zepsuty w muzeum?
Źródło: Muzeum Wiktorii i Alberta
Przez: Engadżet