Pracownicy Apple i Alphabet zdecydowanie czują Bern
Pracownicy techniczni w Google, Apple, Microsoft i Amazon są jednymi z najbardziej zagorzałych zwolenników kandydata Demokratów, Berniego Sandersa, według ustalenia Federalnej Komisji Wyborczej.
W sumie pracownicy Google przekazali 250 000 USD na kampanię Sandersa, a pracownicy Apple przekazali 85 576 USD.
To jest w wyraźnym kontraście do Hillary Clinton i republikański faworyt Donald Trump, z których oba przyciągały głównie grupy finansowe jako ich główni zwolennicy.
Ten post zawiera linki partnerskie. Kult Maca może zarobić prowizję, gdy użyjesz naszych linków do zakupu przedmiotów.
Biorąc pod uwagę, że pracownicy zarówno w Google, jak i Apple są zazwyczaj hojnie wynagradzani za swoją pracę – i z pewnością dyrektorzy w obu firmach wpadają w bogaty 1% przedział, przeciwko któremu Sanders sprzeciwiał się — zdecydowanie interesujące jest, jak pokazują poparcie dla Szlifierki.
Z mojego doświadczenia wynika jednak, że polityka Sandersa jest zgodna z poglądami, które regularnie słyszę, popierane przez pracowników technologii, którzy mają długą tradycję lewicowego wsparcia. (Jeśli jesteś tym zainteresowany, gorąco polecam Freda Turnera Od kontrkultury do cyberkultury, który bada niektóre z tego tematu.)
Poza tym, z Donaldem Trumpem wzywającym do bojkot produktów Apple, a Hillary Clinton całkowicie zmyliła jej podejście do debaty na temat szyfrowaniaSanders z pewnością wydaje się być kandydatem, którego poglądy najbardziej pokrywają się z poglądami pracowników technicznych.
Czy jesteś zaskoczony, że firmy technologiczne czują Berno? Zostaw swoje komentarze poniżej.
Przez: CNET