Dlaczego Apple zmiażdży Microsoft w erze post-PC

Dyrektor generalny Apple, Tim Cook, mówił w tym tygodniu o „świecie post-PC”. Wiele osób traktowało jego komentarze jako kontrowersyjne, przesadzone lub wręcz marketingowe kłamstwa.

W rzeczywistości wszystko, co powiedział o tym Cook, było dosłownie prawdziwe i idealnie dokładne. Powiedział, że rewolucja post-PC „dzieje się wokół nas w niesamowitym tempie, a Apple jest na czele i prowadzi tę rewolucję”.

Nie powiedział, że obecnie żyjemy w świecie post-PC, ani że w przyszłości pecety nie będą istnieć. Powiedział konkretnie: „mówimy o świecie, w którym komputer nie jest już centrum cyfrowego świata”.

Nie powiedział – więc powiem – że przejście ze świata PC do świata post-PC obejmuje przejście ze świata Microsoftu do świata Apple.

Przez ostatnie kilka dekad Windows był dominującą platformą, a Mac OS był systemem operacyjnym mniejszości. Oto dlaczego ich stanowiska zostaną odwrócone w nadchodzących latach.

Dlaczego Microsoft nie może konkurować w przyszłości post-PC

Wyzwania, przed którymi stoją dziś Microsoft, Apple, Google i wszyscy inni giganci technologii, są podobne do tych, przed którymi stanęły firmy w przeszłości. W technologii komputerowej te same wzorce powtarzają się raz po raz.

Wszystkie udane technologie, platformy i paradygmaty podążają za tym samym wzorcem pojawiania się, akceptacji, wzrostu, dominacji, upadku, nieistotności i starzenia się.

Powstawanie firm to kwestia czasu. Bycie właściwą firmą z właściwymi założycielami i odpowiednią technologią zależy w 100% od czasu. To, co dzisiaj jest dobre, byłoby za wcześnie rok temu i za późno za rok.

Firmy takie jak Microsoft i Google powstają w określonym kontekście, który umożliwia im rozwój. Gdyby firma Google została założona, gdy Microsoft zaczynał, nie powiodłoby się. Gdyby Microsoft zaczął, gdy Google to zrobił, nigdy by się nie oderwał.

Gdy firmy rozpoczną działalność i osiągną sukces, jedynym sposobem na utrzymanie ich sukcesu jest ponowne wymyślenie. Ponieważ warunki, które umożliwiły ich początkowy sukces, przechodzą do historii, muszą przeobrazić się w nowy rodzaj firmy.

Jest to tak trudne, że bardzo niewiele firm to osiąga. Powodem jest to, że często musisz zabijać swoje najbardziej udane produkty, gdy wciąż odnoszą sukces, aby postawić na produkty, które nie przynoszą jeszcze dużych pieniędzy.

Apple zdołało ominąć ten problem. Cały las iOS rozpoczął się od maleńkiego zalążka: iPoda.

iPod w żaden sposób nie pokrywał się ani nie konkurował z główną działalnością Apple, która została zintegrowana komputery osobiste. Firma Apple wykorzystała wszechświat iPoda i iTunes, aby uruchomić iPhone'a, którego użyli do uruchomienia iPada.

Zanim urządzenia z systemem iOS konkurowały z komputerami Mac firmy Apple jako alternatywą dla użytkowników, przynosiły już większe przychody Apple.

Apple będzie łatwo „zachować” komputery Mac, odłożyć je na bok i skupić się na urządzeniach z systemem iOS, ponieważ urządzenia z systemem iOS to już podstawowa działalność.

Microsoft nie ma tego luksusu. Firma znajduje się w sytuacji, w której żadna firma nie chce się znaleźć: musi kanibalizować swój biznes dojnych krów, aby konkurować w przyszłości.

Aby mieć szansę na zdominowanie przyszłości po pecetach, tak jak dominuje ona nad teraźniejszością pecetów, Microsoft powinien: musieli zrobić to, co zrobił Apple: Agresywnie budować alternatywę dla największego i najważniejszego produktu linie.

Właściwą rzeczą do zrobienia dla Microsoftu byłoby coś takiego jak iOS — pojedynczy, lekki, wielodotykowy system operacyjny, który rozciąga się od zegarków na rękę po tablety, które w żaden sposób nie są kompatybilne, współdzielą kod lub są w żaden sposób takie same jak Okna.

A Microsoft podszedł tak blisko. Ich system operacyjny Windows Phone byłby idealną platformą, z której można rzucić wyzwanie Apple dla przyszłości komputerów konsumenckich. W szczególności Microsoft powinien agresywnie promować Windows Phone jako system operacyjny tabletu. Powinni byli praktycznie rozdać go zewnętrznym producentom sprzętu i popchnąć tych producentów OEM do opracowania wyrafinowanych, wysokiej jakości tablety po niskich kosztach — i sprawiają, że są tak atrakcyjne, że miliony ludzi chciały korzystać z tych urządzeń zamiast kupować Komputery z systemem Windows.

Ale po prostu nie mogli tego zrobić.

Zamiast tego popełnili błąd tysiąclecia (jak dotąd): Zamiast zacząć „lekko” i dorastać, zaczęli „ciężko” i ogłupiali.

To jest *dokładnie* to, co zabiło komputer typu Tablet. Ta platforma była po prostu Windowsem z kolejną warstwą kodu spaghetti, który umożliwiał ludziom, którzy byli gotowi zapłacić 2000 dolarów za ciężką, niezgrabną maszynę z systemem Windows, w połowie wyposażoną w rysik, aby kupić tablet.

To, że Windows Phone powinien być systemem operacyjnym Microsoftu na tablety, nie może być bardziej oczywiste.

Ale dinozaury prawie nigdy nie były w stanie działać w ich przyszłym najlepszym interesie, gdy jest to sprzeczne z ich obecnym najlepszym interesem.

Rewolucja tabletów dotykowych oferuje firmie Microsoft dwie sprzeczne możliwości. Po pierwsze, mogliby wykorzystać szansę na sukces w przyszłości, przybliżając model Apple — zacznij od małego i lekkiego i czekaj aby prawo Moore'a rozwinęło Twoje tanie, proste urządzenia w systemy, które będą stanowić rdzeń doświadczenia komputerowego konsumentów. Lub, po drugie, mogli wykorzystać emocje związane z tabletami, aby wycisnąć jeszcze więcej przychodów ze starzejącego się systemu operacyjnego Windows.

Wybrali to drugie. I dlatego zawiodą.

Microsoft zawsze wierzył, że prostota to sztuczka salonowa, którą osiąga się, uderzając w interfejs, który: wygląda i czuje się prosto na bazie złożonej funkcjonalnie, złożonej architektonicznie i złożonej technologicznie bazy.

Rzeczywistą prostotę można osiągnąć tylko zaczynając od nowa, rezygnując z kompatybilności wstecznej.

To porzucenie sprawia, że ​​zarówno iOS, jak i Windows Phone są tak przyjemne w użyciu.

To właśnie brak rezygnacji z kompatybilności wstecznej sprawia, że ​​korzystanie z systemu Windows 8 jest tak nieprzyjemne. A powierzchowny interfejs Metro tego nie zmienia.

Tak więc, gdy świat skłania się ku wielodotykowym urządzeniom post-PC, opcja dużego ekranu Apple będzie stanowić nowy początek, podczas gdy Microsoft będzie nosił dwie dekady bagażu.

Najważniejsze jest to, że sam Microsoft będzie odpowiedzialny za jego nadchodzący upadek. Firma konstytucyjnie nie jest w stanie zaoferować rzeczywistego konkurenta dla swojego dojnego systemu operacyjnego Windows.

Pędząc w kierunku ery komputerów po PC, Microsoft nie zaoferuje prawdziwej alternatywy po PC. Ale Apple to zrobi.

Źródło zdjęcia: Justin Sullivan/Getty Images

Najnowszy wpis na blogu

| Kult Maca
October 21, 2021

iOS 14.5 sprawia, że ​​ataki na iPhone'a bez klikania są jeszcze trudniejsze„Cholera, Apple wciąż łamie wszystkie moje najlepsze ataki typu zero-cl...

Duży kontra większy: Który iPhone 6 zasługuje na miejsce w Twojej kieszeni?
October 21, 2021

Drugi rok z rzędu Apple dostarczył nie jeden, ale dwa nowe iPhone’y. Jednak w przeciwieństwie do iPhone'a 5c, tym razem nieco tańszy model to nie t...

| Kult Maca
October 21, 2021

To wspaniałe skórzane etui nie pozwoli Ci zgubić słuchawek AirPodsNajładniejszy futerał, jaki znajdziesz na AirPods.Zdjęcie: Dwanaście PołudnieAirS...