CHICAGO — Nie miało znaczenia, że Mel Torgusen zamówiła już zegarek Apple Watch o 2 w nocy.
Wciąż musiała być w sklepie Apple Store na Magnificent Mile w Chicago o godzinie 10 – tylko po to, by dotknąć jednego.
„Od czasu ogłoszenia odliczam dni”, powiedział Torgusen, stojąc na jednej z kilkunastu stacji, które sklep zorganizował dla potencjalnych kupujących, aby mogli wypróbować zegarek. „Jestem osobą z Apple i nie musiałem jej przymierzać, aby wiedzieć, że chcę”.
Nieprzerwany strumień ciekawskich i oddanych napływał do sklepu w piątek, aby zobaczyć wielki podgląd Apple Watch. Około 20 osób, które zapisało się na wcześniejsze spotkania, ustawiło się w kolejce przed sklepem, gdy drzwi się otworzyły. Inni, którzy nie umówili się na osobistą wycieczkę, minęli wystawę zegarków, po czym szybko zapisali się na prywatne pokazy.
Po 20 minutach szklana gablota była poplamiona odciskami palców ludzi pochylających się i wskazujących. Dwa złote zegarki, luksusowe modele zaczynające się od 10 000 dolarów, znajdowały się w jednym rogu obudowy i były ulubieńcami wyświetlacza – i były tematem zdjęć iPhone'ów kilku klientów.
Był tylko jeden przeciwnik, który nie miał tego jabłka w oku, ale sądząc po rozdziawionych ustach i kałużach śliny, fani Apple w sklepie w centrum Chicago wydają się wszyscy. Przedsprzedaż zegarka rozpoczęła się na początku piątku, który oficjalnie trafia na nadgarstki 24 kwietnia.
„Nie jestem impulsywnym kupcem. Chciałem zobaczyć, jak się czuje i wygląda” – powiedział Martin Prieto z Chicago. „Podoba mi się i kupię. Przeczytałem badanie, w którym przeciętny człowiek patrzy na swój telefon ponad 200 razy dziennie. Jestem facetem od akcji i założę się, że patrzę na telefon 40 razy dziennie. Miło będzie nie wyciągać tak bardzo telefonu.”
Jeden ze sprzedawców Apple powiedział, że zamówił zegarek z czarnym paskiem kosmicznym o 2 w nocy i dowiedział się, że nie zostanie wysłany do końca czerwca ze względu na popularność tego stylu.
„Podoba mi się, jak wygląda, wydaje się łatwy w użyciu, ale jestem facetem od gadżetów” – powiedział Terrence McBride z Chicago. „Planuję kupić jeden, ale jedyną obawą, jaką mam, jest to, że Apple co roku wypuszcza nowy telefon. Czy ten zegarek nadal będzie działał?”
Shannon Stroh, odwiedzająca z Plymouth w stanie Minnesota, była zadowolona, że ma umówione spotkanie przed zamówieniem swojego.
„Chciałem uzyskać większy ekran, ale kiedy go wypróbowałem, był zbyt duży” – powiedziała. „Mała jest idealna na kobiecy nadgarstek”.
„Jestem osobą Apple i rozumiem, dlaczego potrzebujesz zegarka” – kontynuowała. „Mam znajomych, którzy mają telefony z Androidem i staram się z nimi rozmawiać o przejściu na Apple i nie ma ich przekonywać”.
Może mieć rację. Ashley Scott z Chicago ma telefon z Androidem, ale zatrzymała się w sklepie Apple, by zbadać zamieszanie.
Scott powiedział, że będzie trzymać się Androida.
„Po prostu nie jestem osobą na małym ekranie” – powiedziała. „To fajne dla ludzi, którzy lubią Apple. To po prostu nie dla mnie.