Dzięki inicjatywie dotyczącej e-podręczników, iTunes U oraz wielu zasobom edukacyjnym, Apple przedstawia iPada jako kluczowy element w Szkoły XXI wieku. Wiele szkół już rozpoczęło testy iPada lub wdrożenia na pełną skalę. Jednak w innych szkołach wciąż trwa walka o to, gdzie i jak iPad i inne technologie pasują do klasy. A wybuchła bitwa między nauczycielami i prawodawcami w Idaho na początku tego roku w sprawie nowych wymagań technologicznych w szkołach stanowych.
Co więc sprawia, że niektóre szkoły przyjmują iPady i inne nowe technologie, podczas gdy inne się im opierają? Okazuje się, że odpowiedź może leżeć w osobistych preferencjach technologicznych administratorów szkół i dzielnic.
Projekt jutro, grupa zajmująca się badaniami i rzecznictwem edukacji, wydała obszerny raport w sprawie wykorzystania technologii w amerykańskich szkołach na początku tego tygodnia. Raport powstał na podstawie corocznej ankiety internetowej organizacji non-profit, którą w ciągu ostatniego roku wypełniło ponad 416 000 uczniów szkół podstawowych i średnich, rodziców, nauczycieli, bibliotekarzy i administratorów.
Jedno z najważniejszych ośrodków wyszukiwania informacji o tym, w jaki sposób dyrektorzy, kuratorzy i inni administratorzy szkół i okręgów wykorzystują technologię zarówno w życiu osobistym, jak i zawodowym.
Jako grupa, administratorzy szkół są znacznie bardziej podłączeni do technologii mobilnej niż przeciętny Amerykanin. Project Tomorrow wykazał, że połowa administratorów szkół posiadała iPada lub inny tablet w porównaniu do 10% ogólnej populacji w czasie badania. Podobnie 70% administratorów posiadało smartfony, znacznie więcej niż ogólna populacja, którą Project Tomorrow odnotował jako 46% w czasie badania (liczba ta wzrosła w ciągu ostatnich miesięcy i obecnie wynosi nieco ponad połowę wszystkich Amerykanów korzystających z telefonów komórkowych telefony).
Osobiste przyjęcie technologii mobilnych przez administratorów spowodowało, że wielu z nich naciska na iPady, iPody touch, laptopy i inne urządzenia mobilne w klasie. Prawie jedna trzecia (30%) wszystkich administratorów „mobilistów” nalegała, aby takie urządzenia były używane w ich szkołach. To ponad dwukrotnie więcej niż administratorzy bez osobistej inwestycji w technologie mobilne. W tej grupie tylko 13% podjęło starania o dodanie lub rozszerzenie wykorzystania technologii.
Podobne liczby stwierdzono, gdy nauczyciele omawiali swoje osobiste i zawodowe wykorzystanie technologii. Nauczyciele, którzy uczęszczali na zajęcia online lub korzystali z Internetu w celu rozwoju zawodowego (około połowa wszystkich nauczycieli biorących udział w ankiecie) byli o 22% bardziej skłonni do polecania zajęć online i podobnych zasobów dla swoich studenci.
Kolejnym zaskakującym punktem jest to, że szkoły inwestują w Programy BYOD dla wykładowców, personelu i administratorów – a szkoły z przyjaznymi technologicznie administratorami prawdopodobnie będą badać lub wdrażać takie programy w 21%.
Pełny raport jest dostępny od Projekt jutro (Łącze PDF).
Źródło: Projekt jutro
Przez: Magazyn Converge