Odwzorowanie degradacji sygnału antenowego iPhone'a 4
W niezwykle dokładnej recenzji iPhone'a 4, Anandtech zajął się kwestiami odbioru iPhone'a 4 antena w największej dotychczas głębokości.
Odwzorowując słupkową reprezentację siły sygnału w stosunku do rzeczywistej siły sygnału, Anandtech odkrył, że ponad 40% siły sygnału jest reprezentowane przez 5 słupków. Musisz kochać ponad 40 dB sygnału, aby przejść z pięciu do czterech taktów, ale tylko 10 dB, aby przejść z czterech do trzech.
Średnio iPhone 4 traci 26,4 dB sygnału, gdy jest mocno trzymany w dłoni i 19,8 dB sygnału, gdy jest trzymany naturalnie… znaczny skok ponad 3GS, jeśli chodzi o degradację sygnału podczas trzymania, dzięki decyzji Apple, aby umożliwić antenie iPhone'a 4 bezpośredni kontakt z człowiekiem skóra. Ponieważ ponad 40dB siły sygnału jest mierzone na piątym pasku, oznacza to, że jeśli znajdujesz się w obszarze doskonałej usługi AT&T, możesz w ogóle nie zauważyć spadku… ale to nadal się dzieje. Jeśli jednak znajdujesz się w obszarze o gorszym zasięgu, spadek sygnału będzie dramatycznie widoczny.
Podsumowując, Anandtech jest najmocniejszym jak dotąd przypadkiem, że iPhone 4 ma namacalną wadę konstrukcyjną i że podczas gdy ludzie są w doskonałej obszary recepcyjne mogą nie zauważyć degradacji, problem stanie się niezwykle istotny, gdy tylko wejdą w obszar słabszy zasięg.
Podsumowanie problemu Anandtech jest zwięzłe i doskonałe:
Główną wadą iPhone'a 4 jest oczywisty błąd w ocenie inżynieryjnej Apple. Fakt, że Apple nie był na tyle przewidujący, aby pokryć taśmę anteny ze stali nierdzewnej nawet ułamkiem uncji materiału nieprzewodzącego mówi nam, że Apple to nie obchodzi lub po prostu nie testuje wystarczająco dokładnie… Jako absolutne minimum Apple powinno rozdawać etui zderzaka z każdym iPhonem 4 sprzedany.
Co już wiemy, że Apple ma absolutnie bez zamiaru robienia.