Gdzie byłeś, gdy urodził się iPhone? [Funkcja]

Dziś mija czwarta rocznica premiery oryginalnego iPhone’a, a dla twórców Cult of Mac to szczególnie ważne urodziny: 29 czerwca to nie tylko rocznica jednego z naszych najbardziej lubianych gadżetów wszech czasów, ale jest to również dzień tak doniosły, że przetoczył się przez każdy aspekt naszego życia zawodowego zarówno jako fanów Apple, jak i pisarze.

Z tej okazji pięciu autorów Cult of Mac zebrało się, aby porozmawiać o tym, gdzie byliśmy, gdy wyszedł pierwszy iPhone, co to znaczyło dla nas wtedy i co oznacza dla nas teraz. Sprawdź nasze historie, a następnie wejdź i zostaw komentarz z informacją, gdzie byłeś, gdy narodził się iPhone.

Leander Kahney

Tylko kilka razy myślałem, że technologia jest naprawdę magiczna. Jednym z nich był Palm Pilot konwertujący moje pismo odręczne na tekst, a drugim używanie iPhone'a po raz pierwszy.

Wziąłem moje dzieci, żeby zdobyć mojego pierwszego iPhone'a. Oczywiście zabrali mi go i godzinami nie mogłem go odzyskać. Rozgryzli to w ciągu kilku minut. Nie wydaje się to teraz takie niezwykłe, ale wtedy byłem pod wrażeniem. To było tak naturalnie intuicyjne, chociaż nic takiego nie było wcześniej widziane. Piszczały z zachwytu na cukierki na palec: machając, szczypiąc i powiększając.

Pamiętam, jak czerpałem przyjemność z prostych rzeczy: dwukrotne stuknięcie, aby powiększyć historię w New York Times; dostęp do pełnej sieci w podróży; widzę, że ekran ciemnieje, gdy przesuwam palcem po czujniku zbliżeniowym.

Z biegiem czasu stało się to jeszcze bardziej niezwykłe. Każda iteracja sprzętowa jest lepsza od poprzedniej. iPhone 4 to oszałamiający kawałek inżynierii; pięknie wykonane i trwałe. Kilka razy upuściłem go na beton i w szklance jest tylko kilka małych odprysków. To niezwykłe, że nie jest zepsuty, biorąc pod uwagę nadużycia.

Ale najlepsze są wszystkie aplikacje. Przekształca się z czytnika w konsolę do gier lub komputer rowerowy, w zależności od załadowanej aplikacji. To nieskończony gadżet.

John Brownlee

Kiedy włożyłem do kieszeni pierwszego iPhone'a, iPhone 3G był już na sklepowych półkach, ale kumpel, który modernizował, sprzedał mi swój stary. Nie miało to jednak dla mnie znaczenia: chciałem tylko mojego pierwszego fantazyjnego smartfona. Dostałem coś więcej… zawsze podłączony komputer, który mieszkał w mojej kieszeni i który mógł rozstrzygnij wszystkie dyskusje, umów się na bilety na spektakl, powiedz mi pogodę, pomóż mi spotkać się ze znajomymi i jeszcze. Cztery lata później uważamy to za pewnik, ale dla mnie było to rewolucyjne, ponieważ w końcu połączyło Internet we wszystkich jego aspektach z tkanką mojego prawdziwego życia. Nie byłem już tylko „w Internecie” późno w nocy, gdy piłem piwo lub grasując na forach: to była część mojego prawdziwego, codziennego życia, na dobre i na złe. To było przełomowe.

Buster Heine

Chciałem tylko iPoda z ekranem dotykowym.

Tak głosiła plotka, a kiedy okazało się, że iPhone i iPod z ekranem dotykowym to w rzeczywistości to samo urządzenie, byłem lekko rozczarowany. Steve Jobs ma zwyczaj rozczarowywać mnie każdą myślą przewodnią, ponieważ jego wizja jest zawsze inna i zwykle lepsza niż moja.

Pomimo niewielkiego zapotrzebowania na fantazyjny telefon za 600 USD, poszedłem do Apple Store w dniu premiery, aby to sprawdzić. Dwadzieścia sekund trzymania tego oryginalnego iPhone'a wystarczyło, żebym się wciągnął.

Po prostu dobrze czułem się w mojej dłoni, a ekran dotykowy nie był niezgrabny i opóźniony. Wszystko było idealne (poza tym głupim wpuszczonym gniazdem słuchawkowym, które Jobs dodał, aby sprzedać więcej słuchawek Apple). Specjalista Apple natychmiast zauważył, że jestem uzależniony i powiedział, że zostało im tylko kilka jednostek, co z kolei sprawiło, że wyciągnęłam kartę bankową szybciej, niż gdybym głodowała na burrito.

Łącznie z depozytem zabezpieczającym dla nowego konta AT&T, zakup tego iPhone'a w dniu premiery kosztował mnie 900 dolarów. Śmieszna suma za telefon w tamtym czasie, a jednak nie żałuję, bo bez niej życie byłoby trochę mniej kolorowe.

Lonnie Lazar

Po raz pierwszy zobaczyłem iPhone'a obracającego się wewnątrz szklanego wyświetlacza na Macworld w 2007 roku, kiedy Steve Jobs ujawnił to wszechświatowi ludzi, którzy nie mieli pojęcia, co ich uderzy.

Pamiętam, jak śledziłem reakcję w blogosferze Apple późnym latem, kiedy iPhone rzeczywiście pojawił się na wolności, i pamiętam, że pomyślałem sobie: „cholera, tych ludzi jest trudno zadowolić”.

Właściwie nie mogłem go używać, dopóki nie pojawił się iPhone 3G, kiedy jeden z moich bardziej zamożnych i mających obsesję na punkcie gadżetów przyjaciół nagle miał Oryga w zapasie. Używałem go przez prawie rok, zanim mogłem zaszaleć na własnej jednostce 3G tuż przed pojawieniem się 3GS.

Ach, czas, co?

Pełne ujawnienie: nie korzystałem z innego smartfona, choć bawiłem się Palm Pre i Androidem o zapomnianej proweniencji. Oglądałem faceta obok mnie w samolocie, używając HTC z Androidem i pomyślałem: „cóż, wygląda całkiem fajnie”, ale w zasadzie jestem opinii, że Apple fundamentalnie zmienił sposób, w jaki ludzie uzyskują dostęp do informacji i komunikują się, kiedy wynalazł iPhone'a. A teraz, prawie cztery lata później, iPhone nadal wydaje mi się – dla mnie – niekwestionowanym mistrzem smartfonów.

Adam Rosen

Nie skoczyłem na modę na iPhone'a, dopóki nie pojawił się iPhone 3G drugiej generacji, ale wielu moich kolegów od razu się włączyło. Po raz pierwszy podniosłem jedną, gdy klient potrzebował pomocy w sparowaniu nowej słuchawki Bluetooth firmy Apple z telefonem. Musiałem dość szybko nauczyć się iOS! IPhone szybko stał się graczem na rynku smartfonów, a Apple – poruszając się z niespotykaną szybkością – otworzył telefon na aplikacje innych firm i sieci 3G zaledwie rok po premierze. Jestem w nim od 2008 roku, a teraz używam mojego trzeciego modelu.

David Martin

Kiedy oryginalny iPhone został wydany w 2007 roku, podróżowałem przez Daphne w stanie Alabama na wybrzeżu Zatoki Perskiej i nie było sklepu Apple Store w rozsądnej odległości. W rzeczywistości nie sądzę, że Alabama miała wtedy nawet Apple Store, ale mogę się co do tego mylić.

Był jednak sklep AT&T, który miał linię na zewnątrz, gdy pierwszy raz przejechałem obok niego. Nawet się nie zatrzymałem. Nie sądziłem, że iPhone będzie wtedy tak wielkim problemem, ale teraz wiem o wiele lepiej. Linia tam nie była podobna do innych linii, o których słyszałem w całych Stanach Zjednoczonych.

Poczekałem do czasu zamknięcia i wróciłem do sklepu AT&T. Wziąłem iPhone'a, który był na wyświetlaczu i szczerze nie byłem pod wrażeniem. Miałem wtedy przy sobie Palm Treo 755 i byłem solidnym adwokatem Palm, który również był związany z moim kontraktem ze Sprintem. Nowy iPhone wtedy był fajny, ale fakt, że początkowo nie można było dodawać do niego aplikacji, sprawił, że mnie zniechęcił. Miałem na dłoni całą bibliotekę aplikacji, z których ciężko było mi puścić.

Miesiące później skończyła się moja umowa Sprint i usłyszałem o ludziach, którzy zhakowali swojego iPhone'a, zainstalowali własne oprogramowanie i od razu mnie zainteresował. Kupiłem jeden niedługo potem i od tego czasu nie oglądałem się za siebie. Przyznam, że moje pierwsze wrażenia na temat telefonu były chłodne, ale po pierwszym jailbreaku, a później oficjalnym objęciu aplikacji przez Apple, wpadłem w oko.

Podzielę się również z tobą małym sekretem. iPhone to powód, dla którego wróciłem do pisania. Zgarnąłem kogoś w historii o sprzedaży iPhone'ów w szarej strefie – pamiętasz czasy, kiedy Apple odmówiło przyjęcia gotówki za iPhone'y? Ograniczyłeś zakupioną ilość i zażądałeś karty kredytowej? Ja robię. Wszystkie te wydarzenia, iPhone i komputery Mac, których osobiście posiadałem i których używałem, przyniosły nowe życie i wskrzesiły karierę pisarską, którą porzuciłem w 1992 roku.

Tak więc rok 2007 był dla mnie równie wielkim rokiem, jak dla iPhone'a. Wróciłem do czegoś, za czym bardzo tęskniłem – czyli pisania dla ludzi takich jak wy wszyscy. Dostałem też naprawdę fajny nowy iPhone, dzięki któremu szybko zapomniałem o moim Palm Treo.

Najnowszy wpis na blogu

Uzyskaj formę w łatwy sposób dzięki kompletnemu treningowi w domu CultFit
October 21, 2021

Nie potrzebujesz drogiego karnetu na siłownię, aby uzyskać formę. Dzięki rutynie treningowej CultFit Home Workout będziesz używać prostych ćwiczeń...

Maszyna Crush poniedziałek: Leica M6
October 21, 2021

[identyfikatory-awokado-galerii=”276736,276767,276759,276761,276762,276760,276763,276766,276765,277295″]Kiedy milion lat temu pracowałem nad pracą ...

Ilustrowana historia iPoda i jego ogromny wpływ
October 21, 2021

Od redakcji: W ten weekend minęła 15. rocznica iPoda, skromnego cyfrowego odtwarzacza muzycznego, który odmienił Apple.Z tej okazji Cult of Mac pon...