Killer Edge Racing powraca do App Store
Kultowi czytelnicy Maca z długą pamięcią zapamiętają nasze doniesienia Bitwa Tima Langdella z Mobigame. Krótko mówiąc, Langdell rościł sobie prawo do słowa „Edge” w grach wideo (i kilku innych produktach) i zaczął pozywać każdego, kto naruszył te prawa. Problem dla Langdella polega na tym, że wielu twierdziło, że jego oceny były nieważne i że sfałszował zgłoszenia do USPTO.
Następnie Langdell pozwał EA (przez Mirror’s Edge, ponieważ tytuł jest podobny do „Mirrors (gra przez) Edge” Langdella – poważnie), budząc śpiącego giganta. W połączeniu z Projekt ChaosEdgeEA, założonej w celu wsparcia Mobigame, przystąpiło do demontażu argumentów Langdella za pośrednictwem doświadczonych prawników; na szczęście dla wszystkich zainteresowanych (bar Langdell) sędzia, który zajmował się tą sprawą, był równie bystry, a on pozbawił Langdella jego znamion (Joystiq), a teraz jest wystartował również z IGDA (Kieszonkowy gracz).
Ale Mobigame nie był jedynym niezależnym, który ucierpiał z powodu działań Langdella. Nalin Sharma stworzył grę Killer Edge Racing (zobacz to Wywiad z Pocket Gamer więcej), zabawny, zręcznościowy wyścigowiec, który szybko ewoluował z technologicznego demo. Oczywiście Langdell doszedł do wniosku, że gra przekazuje jego „słynną” markę i zmyli graczy na całym świecie, którzy nie byliby w stanie odróżnić niezależną grę na iOS od Edge Racers Langdella (w rzeczywistości przerobiona gra na PC o nazwie Napięcie, jak opisano za pomocą Krawędź chaosu).
Jednym słowem: gah.
Ale ta opowieść ma szczęśliwe zakończenie. Sharma skontaktował się z nami pewnego dnia, aby zauważyć, że jego gra wróciła do App Store. „Biorąc pod uwagę orzeczenie EA, pomyślałem, że zaryzykuję i w ciągu czterech dni pobrano 6000 pobrań i w sobotę była grą wyścigową nr 15 w USA”, mówi.
Aby uczcić powrót swojego zawodnika, Killer Edge Racing jest obecnie w sprzedaży za 99c/59p (link do App Store).