Współzałożyciel Google, Larry Page, wziął udział w szeroko zakrojony wywiad z Czasy finansowe, opublikowany w piątek. Mówi między innymi o przeciwstawnym podejściu Google do biznesu w porównaniu do Apple — uosobieniem go jest historia Steve'a Jobsa.
„Zawsze mi mówił, że robisz za dużo rzeczy” – mówi Page. „Pomyślałbym, że nie robisz wystarczająco dużo rzeczy”.
W biografii Jobsa Waltera Isaacsona z 2011 r. opowiedział tę samą historię, zauważając, że: „Najważniejszą rzeczą, na którą zwróciłem uwagę [do Page] było skupienie się. Dowiedz się, kim Google chce być, gdy dorośnie. Teraz jest na całej mapie. Na jakich pięciu produktach chcesz się skoncentrować? Pozbądź się reszty, ponieważ ciągną Cię w dół… Sprawiają, że produkujesz produkty, które są odpowiednie, ale nie świetne.”
Chociaż Page zgadza się z sentymentem Jobsa w FT W artykule mówi również, że: „To niesatysfakcjonujące mieć wszystkich tych ludzi, a my mamy te wszystkie miliardy, które powinniśmy inwestować, aby życie ludzi było lepsze. Jeśli robimy po prostu te same rzeczy, które robiliśmy wcześniej i nie robimy nic nowego, wydaje mi się to przestępstwem.
Ostatecznie jest to ciekawa, ale odkrywcza obserwacja na temat różnicy między kulturą Apple i Google. Apple wydaje stosunkowo niewiele produktów i często nie robi pierwszego kroku. Z drugiej strony Google maczał palce w wielu ciastach, chociaż może to prowadzić do oskarżeń o brak koncentracji.
Jako konsumenci technologii mamy szczęście, że możemy czerpać korzyści z obu filozofii.
Co ciekawe, Jony Ive niedawno skomentował Pomysły Steve'a Jobsa dotyczące skupienia, podczas rozmowy kwalifikacyjnej z Targowisko próżności.
Warto zapoznać się z pełnym wywiadem z Page'em, aby poznać jego komentarze na temat przyszłości, innowacji i projektów Google X.