Rozmowy o połączeniu Sprintu i T-Mobile są martwe
Zdjęcie: T-Mobile
Ewentualna fuzja Sprint i T-Mobile oficjalnie upadła, w oparciu o spór o to, który podmiot miałby kontrolę nad połączonymi firmami.
Nowy raport sugeruje, że rozmowy załamały się podczas niedawnej kolacji w Tokio w Japonii, podczas której Firma macierzysta T-Mobile, Deutsche Telekom, złożyła firmie macierzystej Sprint SoftBank ofertę — i miała ją zestrzelony.
Żadna ze stron nie odda kontroli
Problem wydaje się polegać na tym, że zarówno SoftBank, jak i Deutsche Telekom chciały być firmą kontrolującą fuzję, co doprowadziło do sytuacji patowej, z której żaden się nie wycofał.
„[Prezes SoftBanku, Masayoshi Son], nie chciał zrezygnować z kontroli”, powiedział jeden ze źródeł, mający wiedzę o niedawnej kolacji w Tokio. „Uważa, że Sprint jest strategicznym zasobem dla SoftBanku i ma kluczowe znaczenie dla jego przyszłości”.
Dyrektor generalny T-Mobile, John Legere, a następnie
wysyłanie ogólnofirmowego e-maila, przyznając, że „Wokół krąży wiele plotek – niektóre są prawdziwe, a niektóre nie”. ten e-mail ujawnił również, że pomimo rozmów o fuzji, obie firmy „zakończyły je” dyskusje”.„Zawsze szukamy możliwości partnerstwa i rozwoju, aby przyspieszyć naszą działalność, ale każda umowa, którą zawieramy, musi zapewniać naszej firmie niesamowitą długoterminową wartość. To nie lada wyczyn, ponieważ jako samodzielna firma mamy przed sobą tak świetlaną przyszłość. Wszyscy ciężko pracowali, aby umieścić T-Mobile w tej pozycji siły i mieć opcje, które mamy. To niesamowite! Tym razem nie mogliśmy znaleźć aranżacji, która spełniałaby naszą wysoką poprzeczkę – i nie ma potrzeby zadowalać się czymś mniejszym”.
Co to oznacza dla przyszłości, dopiero się okaże. Jak Aksjos notatki w swoim raporcie: „koniec rozmów sprawia, że Sprint i T-Mobile są zarówno dalekimi rywalami dla AT&T i Verizon, jak i potencjalnie potrzebują innej umowy, być może z firmą kablową”.