Głupi ludzie w Chinach płacą za podpisy „wysłane z mojego iPhone'a”
Praca w chińskiej fabryce nie płaci tak dobrze. Kiedy nie możesz sobie pozwolić na zakup iPhone'a, nawet jeśli robisz ich 5000 dziennie, kolejną najlepszą rzeczą jest kupienie fałszywego iPhone'a. A kiedy nie możesz zapłacić za fałszywego iPhone'a, ludzie w Chinach po prostu płacą za tanią usługę, która sprawia, że ich znajomi myślą, że mają iPhone'a, dodając podpis „Wysłano z mojego iPhone'a” na końcu swoich wiadomości.
Według niedawnego raportu z Czasy finansowe, klienci Taobao – największego chińskiego rynku konsumenckiego dla konsumentów – płacą 1 dolara miesięcznie za usługę, która modyfikuje posty, aby wyglądały tak, jakby zostały wysłane z iPhone'a. Usługa działa tylko na narzędziu do przesyłania wiadomości błyskawicznych o nazwie QQ, ale QQ jest największym na świecie narzędziem do przesyłania wiadomości błyskawicznych, ponieważ podobnie jak wszyscy w Chinach używa go.
„IPhone jest za drogi. Jeśli nie chcesz wydawać tych pieniędzy, to udawaj!” mówi reklama jednego z dostawców z Szanghaju.
Większość użytkowników QQ to młodsi, mniej zamożni i mniej wykształceni konsumenci, nic więc dziwnego, że wielu z nich nie stać na zakup iPhone'a. Aby uzyskać fałszywe oprogramowanie do podpisu, użytkownicy muszą podać sprzedawcom swoją nazwę użytkownika i hasło, aby włamanie zadziałało. Rodzi to wiele pytań dotyczących tego, co dzieje się z tymi danymi osobowymi i czy sprzedawcy będą wykorzystywać informacje o koncie do ukrytych celów.
Współczuję chińskim pracownikom, którzy po prostu chcą sobie pozwolić na zakup jednego z pięknych telefonów, które pomagają w produkcji. Ale wydawanie co miesiąc dodatkowego dolara na usługę, którą możesz wykonać samodzielnie, nie pomoże ci zbliżyć się do posiadania iPhone'a. Z drugiej strony jestem Amerykaninem i wiemy wszystko o płaceniu za głupie rzeczy tylko po to, by zachować pozory.
[przez Gizmodo]