Jony Ive zaprojektuje limitowaną edycję Leiki
To brzmi jak rodzaj fanboyowej fantazji: Jony Ive zaprojektuje aparat Leica. Tylko ta fantazja jest całkowicie niefantastyczna. Ive ma zamiar zaprojektować ultra-limitowaną edycję jednego singla Leiki, który zostanie sprzedany na aukcji przez Bono (kto jeszcze?) na cele charytatywne.
Ta informacja została ogłoszona wczoraj wieczorem podczas premiery Leiki M, w której – według znakomitego bloga fotograficznego PetaPixel – miał wziąć udział Ive. Najwyraźniej geniusz projektowy Apple został do późna w biurze, fazując krawędzie prototypu iPada 6 czy coś takiego, ponieważ nie był w stanie tego zrobić.
Jednak właściciel Leiki, dr Andreas Kaufmann, poszedł naprzód i i tak to wyrzucił. Ive najwyraźniej zgodził się zaprojektować jednorazowy egzemplarz, który ma zostać sprzedany w dobrej sprawie.
A co za świetny pomysł! Leiki w specjalnej edycji już kosztują miliony dolarów, i to jest cena katalogowa, a nie cena aukcyjna. Dodaj kąt Apple i możesz być pewien, że wiele biednych dzieci dostanie nowe buty, gdy Ive w końcu skończy.
Dla Ive'a to fajne wyzwanie. Założę się, że jest bardzo podekscytowany wymyśleniem własnej wersji tego kultowego gadżetu.
Jakieś pomysły, jak to może być? Skłaniam się ku super lekkiemu aluminiowemu korpusowi, może z szafirowym szkłem nad otworem dalmierza, ekranem siatkówki i – nieuchronnie – zmniejszeniem liczby przycisków.
Jedno wiem na pewno: nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć, co wymyśli.
Źródło:
PetaPixel