Internetowy car Putina chce więcej podatków od Apple
Zdjęcie: iPhone.ru
Nowy car internetowy Rosji uwielbia swoje urządzenia Apple. Google nazwa German Klimenko i wyżej wyświetla serię zdjęć, wiele z nich na MacBooku lub przy użyciu iPhone'a.
Ale to nie powstrzymuje twardo gadającego, zimnowojennego Klimenko przed chęcią wyssania większych przychodów z podatków z Cupertino i innych amerykańskich firm technologicznych.
Klimenko podzielił swoje zainteresowanie zmuszeniem Apple i Google do płacenia wyższych podatków podczas 90-minutowego wywiadu z BloombergBiznes, który scharakteryzował jego nacisk jako sposób na „pomoc w wyrównaniu szans” dla rosyjskich firm technologicznych, takich jak Yandex czy Mail.ru.
„My hodujemy krowę, a oni ją doją” – powiedział Klimenko Bloomberga Ilja Chrennikow i Stepan Krawczenko.
Klimenko oczywiście spełnia rozkazy rosyjskiego prezydenta Władimira Putina, który nazwał Internet „projektem CIA”, w którym amerykańskie firmy służą potrzebom wywiadowczym rządu.
Nie musisz być na rosyjskich politykach, aby zaintrygować jednego gracza. Andrey Lugovoi, jeden z dwóch byłych agentów KGB oskarżonych o zatrucie byłego agenta w Londynie w 2006 roku, jest teraz członkiem parlamentu i jest sponsorem projektu ustawy, która nakładałaby 18-procentowy podatek od wartości dodanej (VAT) od App Store i iTunes zakupy.
Nie różni się to zbytnio od podatku stosowanego w innych krajach europejskich. Podatek płaciliby klienci, a nie firmy.
W ustawie wymieniono kilka kategorii produktów i usług cyfrowych, od których firmy krajowe płacą obecnie podatek VAT, a firmy zagraniczne nie.
ten Bloomberg artykuł jest dobrą lekturą, jeśli chcesz zrozumieć, jak chaotyczna może być polityka między technologią a krajem, który próbuje kontrolować przepływ informacji.
Źródło: BloombergBiznes oraz 9to5Mac